February 2, 2017 | Author: Lech Marek | Category: N/A
1 ISSN Nr 7 (191) r. Rok XVIII, 2,00 z³ Pismo redagowane przez wiernych obu parafii w Obornikach Śląskich 26 wrześn...
ISSN 1733–5140
Nr 7 (191) 2012 23.09.2012 r. Rok XVIII, 2,00 z³
Pismo redagowane przez wiernych obu parafii w Obornikach Śląskich
26 września 2012, godz. 18.30 kościół NSPJ
e – m a i l : g r a p h i t o @ p o c z t a . w p . p l , h t t p : / / w w w. n a s z a p a r a f i a . s d s . p l
Słowo od proboszczów
„M
odlicie się, ale nie otrzymujecie, bo źle się modlicie” (Jk 4,3). W tych zdecydowanych słowach św. Jakub napomina pierwszych chrześcijan, zwracając uwagę na konieczność modlitwy i jej cel. Modlitwy uczymy się od pierwszych lat życia. Powtarzamy wyuczone formuły, tworzymy własne. Bywa, że modlitwa zostaje sprowadzona do określonego rytuału, potocznie mówiąc, odklepania, i w ten sposób zadośćuczynienia obowiązkowi codziennej modlitwy. Kiedy indziej modlitwa staje się miejscem przedstawiania Bogu jedynie naszych potrzeb i pragnień. W obu sytuacjach obraz Boga zostaje sprowadzony albo do odbiorcy codziennej ofiary w postaci modlitwy, albo do siły, która, przy odpowiedniej postawie proszącego, zaspokoi przedstawiane potrzeby. Tymczasem cała działalność Jezusa na ziemi zmierzała do budzenia w ludziach wiary w istnienie Boga, który jest osobą, który jest dobry, który tęskni za człowiekiem, który nie chce być Bogiem na zawołanie, ale Bogiem, który wraz z człowiekiem przeżywa jego wielkość i zarazem słabość. Doświadczenie takiego Boga w życiu osobistym jest możliwe dzięki postawie pokory i nieustannemu poszukiwaniu. On daje się odnaleźć tym, którzy Go szukają. Dobra modlitwa jest miejscem odkrywania Boga, pomaga budzić wiarę. Jednocześnie rozwijana wiara pogłębia naszą modlitwę. Wiara jest więc owocem łaski Boga i wysiłku człowieka. O głęboką wiarę trzeba Boga prosić i jednocześnie po ludzku o nią zabiegać. Stajemy na progu nowego roku katechetycznego oraz roku, który Benedykt XVI ogłosił 2
łaski od Pana Boga i Jego Matki. Czasem modlitwy, pokuty, ale przede wszystkim czasem w Kościele powszechnym Rokiem Wiary. Celem obdarowania nas przez Pana Boga pokojem serca katechezy na każdym etapie życia człowieka i wieloma darami Jego łaski. Z tej pielgrzymki (katechezy szkolnej, dorosłych, przedsakranie wróciliśmy sami, przyjechała z nami Matka mentalnej) jest budzenie i pogłębianie wiary, Boska Fatimska w kopii cudownej figury z Fatikształtowanie obrazu Boga, którego objawił my. W tym miejscu bardzo dziękuję wszystkim nam Jezus Chrystus, tworzenie z Nim osobistej uczestnikom pielgrzymki za ten wielki dar serca więzi, a także budowanie wspólnoty Kościoła. dla naszej świątyni parafialnej, w której odpraW trosce o rozwój wiary, katecheza staje się, wiamy nabożeństwa fatimskie. Teraz Fatima Drodzy Parafianie! obok liturgii i praktyk sakramentalnych, niebędzie blisko nas, będzie z nami, będzie u nas. a nami czas urlopów i wakacyjnego wypo- Pozostaje pytanie, postawione w jednej z pieśni: odzownym elementem życia chrześcijańskiego. czynku. Rozpoczął się nowy rok szkolny „Jak daleko jest od Fatimy do serca mego?” W jaRezygnowanie z katechezy bez poważnych i katechetyczny, a tym samym nowy czas naszej kim stopniu odpowiadamy w swoim życiu na weprzyczyn, zwłaszcza na etapie szkolnym, jest formacji duchowej i to zarówno w całej parafii, zwanie Matki Bożej wypowiedziane w Fatimie: grzechem zaniechania, a nawet aktem niewiajak i w poszczególnych grupach parafialnych. ry. W szczególnych sytuacjach, kiedy podjęcie „czyńcie pokutę, nawracajcie się, odmawiajcie Na przełomie sierpnia i września 56-osobowa różaniec”? Niech obecność Pani Fatimskiej regularnej katechezy jest niemożliwe, chrzegrupa pielgrzymowała szlakiem miejsc świętych wśród nas przemieni nasze życie, niech napełni ścijanin jest zobowiązany, by szukać innych objawień przez Lourdes, Fatimę i Montserrat aż nasze serca miłością do Boga i do drugiego rozwiązań. Okazję ku temu daje katecheza do Paray le Monial. Można powiedzieć: przez człowieka. Niech zniknie to, co niszczy miłość: dorosłych, spotkania formacyjne w ramach Serce Maryi do Serca Jezusowego. Te dwa Serca złość, niezgoda, nienawiść, kłótnie, podziały itp. przygotowań do sakramentów, a w najbliższym na naszym pielgrzymim szlaku zostały złączone, Już teraz zapraszam wszystkich na uroczystość czasie również Seminarium Odnowy Wiary. za przykładem wielkiego apostoła nabożeństwa intronizacji figury Matki Bożej Fatimskiej, która Życzę, aby każdy z nas poprzez wysiłek stałego do Najświętszego Serca Jezusa i Maryi św. Jana odbędzie się 7 października o godz. 8.30. kształtowania swojej wiary doświadczał radości Eudesa, który nie potrafił tych dwóch Serc rozzbliżania się do Boga. 11 października wraz z Maryją wkroczymy łączyć. Czas pielgrzymki był czasem wielkiej w Rok Wiary, który ogłosił Benedykt XVI dla Ks. Maciej Chwarścianek SDS całego Kościoła. Rok ten będzie związany z 50. rocznicą otwarcia Soboru Watykańskiego II i zakończy się 24 listopada 2013 roku, w uroczystość Chrystusa Króla. Papież Benedykt Rzym.-Kat. Parafia Najświętszego Serca Pana Jezusa w Obornikach Śl. XVI zaznacza, że „Rok Wiary ma przyczynić Wtorek – 9 października – godz. 19.00 się do nawrócenia do Jezusa i do odkrycia wiaWtorek – 18 września – godz. 19.00 Ks. Stanisław – Liturgia sakramentu małżeństwa ry”, abyśmy my wszyscy, którzy nosimy imię Ks. Proboszcz – Spotkanie organizacyjne – Doradca życia rodzinnego – Postawy antyrochrześcijan i jesteśmy członkami Kościoła, stali Małżeństwo powołaniem dzicielskie a naturalne planowanie rodziny się w dzisiejszym świecie „wiarygodnymi i raWtorek – 25 września – godz. 19.00 dosnymi świadkami zmartwychwstałego Pana” Wtorek – 16 października – godz. 18.00 Ks. Ireneusz – Wiara fundamentem życia oraz pomagali innym odnaleźć Chrystusa, który DZIEŃ SKUPIENIA – Normy etyczne Doradca życia rodzinnego – Miłość małjest Drogą, Prawdą i Życiem. życia małżeńskiego (18.00 spowiedź/adorażeńska – rozwój i zagrożenia Wkraczając w nowy rok formacyjny z Maryją, cja, 18.30 Msza św. /katecheza) prośmy przez Jej wstawiennictwo dobrego Boga, Doradca życie rodzinnego – Dziecko – najWtorek – 2 października – godz. 19.00 aby Rok Wiary, ogłoszony przez Benedykta XVI, cenniejszy dar małżeństwa Ks. Ireneusz – Małżeństwo sakramentem – był dla nas szczególnym czasem osobistej relacji zadania Poradnia Życia Rodzinnego – Spotkania indyz Jezusem, która z kolei pozwoli nam być jego Doradca życia rodzinnego widualne z narzeczonymi według uzgodnień świadkami w życiu publicznym. – Odpowiedzialne rodzicielstwo z prowadzącą Ks. Jacek Wawrzyniak SDS
Z
KATECHEZY PRZEDMAŁŻEŃSKIE
3
Słowo na dziś
Słowo Boże
SEMINARIUM ODNOWY WIARY Jeśli ktoś jest spragniony, a wierzy we Mnie – niech przyjdzie do Mnie i pije! Jak rzekło Pismo: Rzeki wody żywej popłyną z jego wnętrza. A powiedział to o Duchu, którego mieli otrzymać wierzący w Niego. J 7, 37-39
„W drodze bowiem posprzeczali się między sobą o to, kto z nich jest największy…” (Mk 9,30-37)
P
roblem dominacji i władzy nad innymi, o którą ludzie tak często zabiegają, pojawia się w rozważanym dzisiaj fragmencie Ewangelii. Jezus mówiąc „Jeśli kto chce być pierwszym, niech będzie ostatnim ze wszystkich i sługą wszystkich” odrzuca wszelkie rodzaje rządzenia opartego na panowaniu, chorej ambicji i podporządkowaniu sobie drugiej osoby. Kiedy Jego uczniowie posprzeczali się w drodze między sobą o to, kto z nich jest największy, nie dał się ponieść emocjom, nie upomniał ich od razu. Uczynił to dopiero w domu. Ta rozmowa z uczniami
Rekolekcje w ciszy
„Wiara rodzi się ze słuchania” Termin: 05–07 października 2012 (pocz. – godz. 17.00, zakończenie – godz. 13.00) Wiek: od 17 lat – dla obu płci Miejsce: Trzebnica Koszt: 100 zł lub wg możliwości (w koszt wliczone są noclegi i zakwaterowanie) Co szczególnego? Możliwość trwania w ciszy, a przez to usłyszenie Pana Boga i samego siebie – jednym słowem – co mi w duszy gra? Bliższe informacje i zgłoszenia KONIECZNIE! S. Jana Gabriel, tel. 507 679 946, e-mail:
[email protected] 4
stała się prawdziwą modlitwą. Ich serca ponownie napełniły się pokojem. Jezus ukazał im postawę dziecka. Zasada sformułowana przez Pulitzera głosi: „Przedstaw to krótko, żeby przeczytali, jasno, żeby zrozumieli, obrazowo, żeby zapamiętali, a przede wszystkim dokładnie, by prowadziło ich bijące od tego światło”. Błogosławiony Jan XXIII powiedział kiedyś, że człowiek jest wielki wtedy, kiedy klęka do modlitwy. Czy stać nas dzisiaj na taką wielkość?
Seminarium Odnowy Wiary to rekolekcje ewangelizacyjne (9 spotkań), na które składają się: – Msza święta – katecheza – modlitwa uwielbienia – mała grupa dzielenia
Ks. Karol Węgrzyn SDS
Życzenia
„Niech cię Pan błogosławi i strzeże. Niech Pan rozpromieni oblicze swe nad tobą, niech cię obdarzy swą łaską. Niech zwróci ku tobie oblicze swoje i niech cię obdarzy pokojem.” Lb 6, 24-26 Księże Michale z okazji zbliżających się imienin pragniemy Księdzu złożyć najserdeczniejsze życzenia. Niech Boże błogosławieństwo towarzyszy Księdzu w każdej chwili życia. Redakcja „Łaska Tobie i pokój od Boga, Ojca naszego, i od Pana Jezusa Chrystusa” Ga 1,3 Księże Rafale, niech Pan obdarzy Księdza wszelkimi dobrami, a Archanioł Rafał towarzyszy Księdzu tak jak Tobiaszowi. Redakcja
Seminarium ma na celu nie tylko pogłębienie podstaw wiary chrześcijańskiej, ale przede wszystkim rozpalenie Twojej fascynacji chrześcijaństwem. Każdy tydzień ma określony temat, związany z najważniejszymi kwestiami dotyczącymi życia duchowego (m.in. problem rozeznawania duchowego, przebaczenia i uzdrowienia, działania Ducha Świętego, grzechu i nawrócenia, osobistej relacji z Bogiem itd.). ŚRODA (26.09, godz. 18.30) Msza św. z modlitwą o uzdrowienie i uwolnienie CZWARTKI godz. 18.30 4.10 – Miłość Boga 11.10 – Jezus 18.10 – Jezus Pan i Zbawiciel – Nabożeństwo przed Krzyżem 25.10 – Obietnica Jezusa 8.11 – Dary duchowe 15.11 – Przeciwstawiać się złu 22.11 – Wzrastać w Duchu Św. – Wspólnota 29.11 – Zakończenie Seminarium Eucharystią i agapą
Parafia Najświętszego Serca Pana Jezusa w Obornikach Śląskich Katechezy głosi egzorcysta archidiecezjalny: o. Andrzej Smołka ss. cc.
5
„J
Atrakcyjna „towarzyszka życia” … czyli u progu Roku Wiary
est ona towarzyszką życia, która pozwala nam dostrzegać wciąż na nowo cuda, które czyni dla nas Bóg”. O czym myślał Benedykt XVI pisząc w liście apostolskim Porta fidei te nieco zagadkowe słowa? Miał na myśli rzeczywistość wiary, która daje nową perspektywę życia dzięki spotkaniu z Osobą Jezusa Chrystusa obecnego w Kościele. Temat ten, fundamentalny dla życia chrześcijańskiego, jest bardzo bliski sercu papieża i bardzo ważny. Już na inaugurację swego pontyfikatu przypominał o pięknie drogi wiary i radości, którą daje: „Tylko tam, gdzie widać Boga, naprawdę zaczyna się życie. Dopiero wówczas, gdy spotykamy w Chrystusie żywego Boga, poznajemy, czym jest życie. (…) Nie ma nic piękniejszego, niż zostać dosięgniętym, zaskoczonym przez Ewangelię, przez Chrystusa. Nie ma nic piękniejszego, niż poznać Go i dzielić się z innymi przyjaźnią z Nim”. Doświadczenie wielu chrześcijan odkrywających siłę i piękno wiary w Jezusa Chrystusa współistnieje dziś z głębokim kryzysem wiary, który dotknął pewne kręgi ochrzczonych. Benedykt XVI na początku 2012 roku zauważył, że w wielu miejscach wiara narażona jest dziś na wygaśnięcie jak płomień, który nie jest więcej podsycany. Głęboki kryzys wiary oraz utrata sensu religijnego stanowią największe wyzwanie dla dzisiejszego Kościoła. Odnowa wiary powinna być priorytetem wśród zadań całego Kościoła. Obecny papież, świadomy takiego stanu rzeczy oraz tego, że istotnym jego obowiązkiem, jako następcy św. Piotra, jest realizacja polecenia Jezusa Chrystusa, aby „umacniał braci w wierze” (por. Łk 22,32), podjął decyzję ogłoszenia w Kościele Roku Wiary. Jak pisze w liście apostolskim Porta fidei ogłaszającym ten rok, rozpocznie się on 11 października 2012, a zakończy w uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata – 24 listopada 2013 roku. Dzień 6
rozpoczęcia tego roku został przez Benedykta XVI wybrany bardzo świadomie, gdyż przypada w nim jednocześnie 50. rocznica rozpoczęcia obrad Soboru Watykańskiego II i 20. rocznica ogłoszenia Katechizmu Kościoła katolickiego. Z rozpoczęciem Roku Wiary zbiega się także Synod Biskupów, który będzie obradował nt. Nowa ewangelizacja mająca na celu przekazywanie wiary chrześcijańskiej. Po co nam Rok Wiary? W kontekście wyzwań, przed jakimi stoi dziś wiara chrześcijańska, papież wskazuje, że celem tej inicjatywy ma być przede wszystkim pomoc wszystkim wierzącym w Chrystusa w ożywieniu ich wiary i przywiązania do Ewangelii. Nie chodzi tu najpierw o samą tylko treść wiary, ale o odnowione i całkowite powierzenie się żywemu Bogu i przylgnięcie sercem do Niego. Rok Wiary ma być pomocą w odzyskania smaku wiary, jej piękna i nieprzemijającej aktualności; ma ożywić radość z faktu, że jest się uczniem i wyznawcą Chrystusa, chrześcijaninem. Rok ten, jak wskazuje papież, jest też „zachętą do autentycznego i nowego nawrócenia się do Pana, jedynego Zbawiciela świata” oraz sprzyjająca okazją, aby z odnowionym entuzjazmem przekazywać wiarę dziś. Aby to mogło się dokonać, potrzeba też głębszego poznania i zrozumienia tego, w co wierzymy; wiary bardziej świadomej. Wielkim problemem współczesnego Kościoła jest, jak często podkreśla Benedykt XVI, nieznajomość wiary. Ten swoisty „analfabetyzm religijny”, upowszechniający się w społeczeństwie, które w wielu innych obszarach jest bardzo dobrze wykształcone, sprawia, że „podstawowe elementy wiary, które w przeszłości znało każde dziecko, są coraz mniej znane”. W Roku Wiary wierzący powinien na nowo odkryć treść wiary wyznawanej, celebrowanej, przeżywanej i przemodlonej.
Tadeusz Starzec – kapucyn, teolog duchowości. Do zakonu wstąpił w 1981 roku. Był wieloletnim formatorem, spowiednikiem w wielu wspólnotach, wykładowcą i rektorem WSD Braci Mniejszych Kapucynów w Krakowie. Dwa lata przeżył w pustelni. Odbył studia z teologii duchowości na KUL-u zwieńczone doktoratem. Obecnie prowadzi rekolekcje o tematyce franciszkańskiej, głównie dla osób konsekrowanych. Jest członkiem Polskiego Stowarzyszenia Teologów Duchowości.
Wierzę w jednego Boga, Ojca Wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi... Tymi dobrze nam znanymi słowami rozpoczynamy wyznanie wiary. Na ile jednak jest to faktycznie nasze wyznanie a na ile tylko formuła, którą powtarzamy nie zastanawiając się nad jej sensem? Rok Wiary jest doskonałą okazją do poszukiwań i przemyśleń na ten temat. Pomocą ku temu może być ta niewielka książeczka, którą trzymasz w dłoni. W przytoczonym na początku Liście pasterskim Porta Fidei papież Benedykt XVI zaprasza wszystkich ludzi dobrej woli do odkrywania wiary. Wiara jest bowiem w ludzkim życiu dobrem najwyższym i najcenniejszym. Jest tym, co przenika i kształtuje całe nasze życie, co wpływa na podejmowane przez nas decyzje. Piękne rozważanie fragmentu Ewangelii św. Łukasza o Piotrze, który po udanym połowie wyraża swoją wiarę, uzmysławia nam, że podobne doświadczenie może być dane każdemu z nas. Wiara przychodzi do człowieka w Jezusie Chrystusie, jest udziałem każdego, kto się na nią otworzy, kto ją całym sercem przyjmie. Kościół zaś otrzymaną od Apostołów i ich uczniów wiarę troskliwie zachowuje i przekazuje, a czyni to posługując się formułami. Podstawowymi formułami są Symbole wiary. Im właśnie poświęcona jest kolejna część publikacji. Czytaj więc, bo warto. I Ty możesz odkryć piękno wiary! Małgorzata Pawlak
Rok Wiary u nas, w Obornikach Śląskich „Chcielibyśmy obchodzić ten Rok Wiary w sposób godny i owocny”. To pragnienie Benedykta XVI jest wyzwaniem zarówno bardzo osobistym, jak i adresowanym do całego Kościoła. W wymiarze osobistym jest zachętą do postawienia sobie choćby prostego pytania: Jak ja mogę przeżyć ten Rok Wiary, aby pogłębić moją więź z Bogiem? Nie trzeba tu wyszukiwać nadzwyczajnych i nierealnych kroków; może wystarczy to, co jest dostępne i możliwe. Może to być dłuższy czas codziennej osobistej modlitwy… bo wiara wzrasta przez modlitwę. Może to być kwadrans codziennej lektury Pisma Świętego… bo wiara umacnia się przez spotkanie z żywym Bogiem przemawiającym na kartach
Tadeusz Starzec OFMCap
I Ty możesz odkryć
piękno wiary
W
Biblii. Może to być lektura Katechizmu Kościoła katolickiego dla pogłębienia świadomości tego, co jest przedmiotem naszej wiary… bo trudno wierzyć, gdy jej się nie zna. Na płaszczyźnie ogólnokościelnej także będzie wiele wydarzeń wpisanych w inicjatywę Roku Wiary. Pragniemy także w naszych obornickich parafiach aktywnie odpowiedzieć na tę inicjatywę papieża. Już w najbliższych dniach w parafii NSPJ rozpocznie się seminarium odnowy wiary. W późniejszym czasie, w ramach comiesięcznych katechez dorosłych, podjęte zostaną inspiracje, które na ten rok daje Benedykt XVI. Także na łamach „Naszej Parafii” temat ten znajdzie należne sobie miejsce. Ks. Roman Słupek SDS
Klub dobrej książki Tadeusz Starzec OFM I Ty możesz odkryć piękno wiary, Dom Rekolekcyjny Kapucynów Tenczyn 2012, format A5, 68 str., okładka miękka
ierzę w jednego Boga, Ojca Wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi... Tymi dobrze nam znanymi słowami rozpoczynamy wyznanie wiary. Na ile jednak jest to faktycznie nasze wyznanie a na ile tylko formuła, którą powtarzamy nie zastanawiając się nad jej sensem? Rok Wiary jest doskonałą okazją do poszukiwań i przemyśleń na ten temat. Pomocą ku temu może być niewielka książeczka, którą pragniemy przedstawić Czytelnikom „Naszej Parafii”. Autor przytocza na początku List pasterskim Porta Fidei papieża Benedykta XVI, który zaprasza wszystkich ludzi dobrej woli do odkrywania wiary. Wiara jest bowiem w ludzkim życiu dobrem najwyższym i najcenniejszym. Jest tym, co przenika i kształtuje całe nasze życie, co wpływa na podejmowane przez nas decyzje.
W dalszej części książeczki będziemy mogli przeczytać piękne rozważanie fragmentu Ewangelii św. Łukasza o Piotrze, który po udanym połowie wyraża po raz pierwszy publicznie swoją głęboką wiarę. Fragment ten uzmysławia nam, że podobne doświadczenie może być dane każdemu z nas. Wiara bowiem przychodzi do człowieka nieoczekiwanie. Przychodzi w Jezusie Chrystusie i jest udziałem każdego, kto się na nią otworzy, kto ją całym sercem przyjmie. Kościół zaś jest strażnikiem wiary. Wiarę, otrzymaną od Apostołów i ich uczniów – troskliwie zachowuje i przekazuje, a czyni to posługując się formułami. Podstawowymi formułami są Symbole wiary, czyli to, co popularnie nazywamy „wyznaniem wiary”. Im właśnie poświęcona jest kolejna część publikacji. Książeczkę wydał Dom Rekolekcyjny Ojców Kapucynów w Tenczynie i tam też można ją zamówić (Tenczyn 444, 32-433 Lubień, e-mail:
[email protected], tel. 182682363). Cena 5 zł. Małgorzata Pawlak
7
Krzyż świadectwem wiary W
50. rocznicę rozpoczęcia Soboru, w październiku br. rozpocznie się w Kościele Katolickim Rok Wiary. Tak zapowiedział na początku roku 2012 papież Benedykt XVI. Wiara jest moją dobrowolną odpowiedzią daną Bogu, który mi się objawia i udziela, przynosząc jednocześnie dla mnie – człowieka poszukującego ostatecznego sensu życia – obfite światło. Wiara w Jezusa Chrystusa i w Tego, który Go posłał dla mojego zbawienia, jest konieczna do tegoż zbawienia. Chrzest włączył mnie w mistyczne ciało Chrystusa, w Kościół Święty. Sakrament ten otrzymałem jako dziecko. Dlatego wzrastając we wspólnocie wierzących (w rodzinie, w parafii) powinienem stopniowo odkrywać wartość tego sakramentu. Dzisiaj, dzięki życiu chrześcijańskiemu, dostrzegam, że w centrum mojego życia znajduje się krzyż. Nie ma człowieka, który by nie przeżywał w swoim życiu trudnych chwil. Są to kryzysy w rodzinie, nieuleczalna choroba, narodzenie się dziecka niepełnosprawnego, brak porozumienia się z dorastającą córką lub synem, sprawowanie opieki nad starzejącymi się rodzicami, złe relacje z szefem w pracy i wiele innych podobnych sytuacji. Te lub podobne sytuacje życiowe, jako chrześcijanin, określam mianem krzyża. Są one
Nabożeństwo na „Grzybku”. Fot. Agnieszka Wrzesińska jakby nakładanym na mnie jarzmem, które jest nieraz bardzo ciężkie. Często nie chcę nieść tego jarzma, buntuję się i z tego powodu grzeszę. Wiara daje mi życie wieczne. Ale nie pozorna wiara pozostawiana za drzwiami np. urzędu, nie wiara na pokaz, lecz wiara żywa. Szczególnymi świadkami 8
wiary żywej są męczennicy, np. wspominani w Kościele św. s. Benedykta od Krzyża (9 sierpnia), św. o. Maksymilian Kolbe (14 sierpnia) bł. ks. Jerzy Popiełuszko (19 października), bł. Jan Paweł II (22 października) i wielu innych bezimiennych świętych. Zadaniem chrześcijanina jest godnie przejść przez doświadczenie krzyża, bo taka jest wola Stwórcy. Doskonale wypełnił wolę Boga Ojca Jego Syn, Jezus Chrystus. Bez Krzyża Chrystusowego nie byłoby zbawienia. Przyjmując swój krzyż staję się świadkiem Jezusa, a On obdarowuje mnie Duchem Świętym. Jak Duch Święty objawia się w człowieku? Poprzez wiarę, poprzez znaki wiary widziane przez innych. Znakami wiary są jedność i miłość w wymiarze Krzyża. Miłość, która kosztuje, która czasem boli. To np. miłość do mojego nieprzyjaciela, do człowieka bijącego mnie – w ewangelicznym sensie – w policzek. Wiara daje mi siłę do mężnego przeżywania sytuacji, które po ludzku mnie przerastają. Czy tak naprawdę dostrzegam dzisiaj swój krzyż? Czy miłując (i przebaczając) potrafię udźwignąć swój krzyż? Czy uświadomiłem sobie obecność we mnie Ducha Świętego, uzdalniającego mnie do miłości w wymiarze Krzyża? Krzyż w moim życiu, w życiu każdego chrześcijanina, jest Krzyżem Chwalebnym. Przypomina o tym święto Podwyższenia Krzyża przypadające 14 września, a uczczone dodatkowo pod krzyżem ustawionym z inicjatywy naszych parafian na obornickim wzgórzu zwanym potocznie „Grzybkiem”. Błogosławiony Jan Paweł II nawoływał: „Nie wstydźcie się krzyża!” Niech więc krzyż przypomina o naszej chrześcijańskiej godności i narodowej tożsamości, o tym, gdzie są nasze korzenie, kim jesteśmy i dokąd zmierzamy. Przede wszystkim niech nam przypomina o miłości Boga do człowieka. Zbigniew Stachurski
Nowy duszpasterz w parafii JTiAP
N
– ks. Michał Gołębiowski SDS
azywam się Michał Gołębiowski. Od 26 maja 2012 roku jestem księdzem – salwatorianinem.
Urodziłem się 15 czerwca 1982 roku w Oławie. Jestem synem Tadeusza i Grażyny z domu Pawlaczek. Przez pierwsze 4 lata mojego życia wraz z rodzicami mieszkaliśmy w niewielkiej wiosce nieopodal Oławy o nazwie Niwnik. Gdy miałem 4 lata, przeprowadziliśmy się do miasta, do Oławy. Zacząłem chodzić do Szkoły Podstawowej nr 5. Już jako dziecko marzyłem o tym, by zostać księdzem. W ostatnich latach mojej nauki w podstawówce to marzenie zaczęło jednak schodzić na dalszy plan. Rozpoczynając naukę w Technikum Gastronomicznym przy Zespole Szkół Rolniczych w Jakubowicach koło Oławy planowałem już studia. Miał to być kierunek turystyka i rekreacja na AWF-ie we Wrocławiu lub hotelarstwo i turystyka w Jeleniej Górze. Chociaż myśl o pójściu do seminarium zeszła
RMS Oborniki Śląskie
M
ówi się, że trzynastka jest pechowa. Ale nie dla nas! 13 września 2012 r. (czwartek) swoją działalność rozpoczęła grupa RMS-u, czyli Ruchu Młodzieży Salwatoriańskiej w Obornikach Śląskich przy parafii św. Judy Tadeusza i Antoniego Padewskiego. Opiekunem
na dalszy plan, zacząłem jeździć na Dni Skupienia organizowane przez salwatorianów. Na uwagę, że pewnie zostanę księdzem, reagowałem rozbawieniem. Jednak im bliżej matury, tym częściej słyszałem głos: „Pójdź za Mną”. Więc po maturze poszedłem. Wstąpiłem do seminarium w 2003 roku. Odbyłem nowicjat w Trzebini i 8 września 2004 roku złożyłem pierwszą profesję zakonną. Byłem zachwycony tym, że wybrałem tę drogę. Zachwyt jednak szybko minął. Będąc na trzecim roku studiów zrezygnowałem z seminarium. Przez 2 lata pracowałem i zaocznie studiowałem teologię. Mówi się, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Pół roku po rezygnacji zaczęło mnie nachodzić takie zdanie: „Nie wyście Mnie wybrali, lecz Ja was wybrałem”. Dość długo się męczyłem i starałem się o tym nie myśleć. Jednak nie dawało mi to spokoju, dlatego po dwóch latach powróciłem. Ponownie złożyłem pierwszą profesję zakonną 8 września 2008 roku. 8 września 2011 roku złożyłem profesję wieczystą, a 26 listopada 2011 roku w Trzebnicy przyjąłem święcenia kapłańskie. Pół roku później 26 maja 2012 roku przyjąłem święcenia kapłańskie. 1 lipca rozpocząłem posługę duszpasterską przy parafii pw. św. Judy Tadeusza i św. Antoniego Padewskiego w Obornikach Śląskich. Proszę o modlitwę za kapłanów posługujących w naszych parafiach oraz o nowe i święte powołania. Ks. Michał Gołębiowski SDS
tej grupy jest ks. Michał Gołębiowski SDS. Spotykamy się co piątek na Mszy świętej wieczornej, a po Eucharystii w salce na plebanii. W imieniu swoim i młodzieży tworzącej tę grupę zapraszamy Was na spotkania. Zaproszenie kierujemy przede wszystkim do młodzieży gimnazjalnej i licealnej! Ks. Michał Gołębiowski SDS 9
8
XX JUBILEUSZOWA PIELGRZYMKA Rodziny Radia Maryja
lipca br. wczesnym rankiem pielgrzymi Rodziny Radia Maryja wyjechali autokarem do Częstochowy otrzymawszy błogosławieństwo na szczęśliwą podróż od ks. Ireneusza Pelki. Podczas pielgrzymki prosiliśmy o wolność słowa w Polsce, wolność dla mediów, a także o przyznanie Telewizji Trwam miejsca na cyfrowym multipleksie. Już w sobotę 7 lipca pielgrzymi gromadzili się u stóp Matki Bożej Jasnogórskiej, by dziękować Jej za niezawodną opiekę. Wieczorem ks. bp Stanisław Stefanek odprawił dla nich Mszę świętą. W homilii podkreślił wielkie znaczenie Radia Maryja i wszystkich dzieł z nim związanych. Przestrzegł przed dwoma groźnymi zjawiskami: naszym egoizmem i egoizmem państwowym. „Wydaje się wielkim tego świata, że jeśli wygrają wybory, to wolno im w tej chwili władać na każdym poziomie, a nawet sięgnąć do uprawnień samego Stwórcy i zmienić prawo Boskie, bo oni mają większość w parlamencie (...)” – stwierdził. Zwrócił również uwagę na brutalność mediów. Dyrektor Radia Maryja ojciec Tadeusz Rydzyk dziękował wszystkim, którzy wspierają Telewizję Trwam w dążeniu do uzyskania miejsca na multipleksie. Zwrócił uwagę na fakt, że choć Polska jest coraz biedniejsza materialnie, to jednak miłością do Boga może podbić całą Europę.”Trwajmy, bo kochamy” – powiedział dyrektor Radia Maryja. Głównym pun ktem dwudniowej pielgrzymki była niedzielna Msza św. sprawowana na wałach Jasnej Góry Przewodniczył jej sekretarz watykańskiej Kongregacji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego, Stowarzyszeń Życia Apostolskiego ks. abp Joseph Tobin w asyście licznie przybyłych księży biskupów, między innymi ks. abpa Wacława Depo, ks. bpa Edwarda Janiaka, ks. bpa Stanisława Dziuby, ks. bpa Antoniego Dydycza, ks. bpa Stanisława Napierały, ks. bpa Stefana Regmunta. 10
Szczególnym punktem uroczystości było włączenie o. Tadeusza Rydzyka do grona konfratrów zakonu paulinów. Dyrektor Radia Maryja otrzymał wizerunek Matki Bożej Jasnogórskiej od przeora paulinów o. Romana Majewskiego. Przed Mszą świętą wypowiadało się wielu mówców. Redaktor Wojciech Reszczyński przypomniał, że mimo zasług i potrzeby działalności katolickich mediów, które powstały przy Radiu Maryja, nieustannie są one spychane na margines medialny. Można zadać sobie pytanie, czy rzeczywiście Polska jest prawdziwie wolna, skoro lekceważy się miliony Polaków w ich własnej ojczyźnie przed niedzielną Mszą świętą. Zaznaczył, że media powinny służyć ludziom tak samo jak władza. Arogancji władzy przeciwstawiło się już prawie 2 mln 264 tys. Polaków. Prof. Jan Szyszko w swoim wystąpieniu nawiązał do sprawy Lasów Państwowych. Stwierdził, że obecne władze chcą sprzedać jedną czwartą terytorium kraju, chcą dokonać dekompozycji tego, czym możemy się szczycić na całym świecie. Wezwał do obrony tego, co, co jest najwartościowsze. Inż. architekt Andrzej Ryczek mówił o budowie świątyni Matki Bożej Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i bł. Jana Pawła II budowanej w Centrum Polonia In Tertio Milennio w Toruniu. Górny poziom świątyni upamiętni Jana Pawła II. Poziom dolny natomiast będzie upamiętniał martyrologię Narodu Polskiego. W płomiennej homilii ks. bp Kazimierz Ryczan upomniał się o obecność na multipleksie i przestrzegał przed oligarchią medialną. Mówił między innymi: „Dziś zapomniano o solidarności narodowej i równości. Odmawia się katolikom obecności na szeroko rozumianym multipleksie. Prawie 2 miliony 300 tysięcy obywateli (...) upomniało się o sprawiedliwość i równość. Ten głos należy pomnożyć kilkakrotnie”. Pod koniec Mszy św. przemówił gość z Watykanu, ks. abp Joseph Tobin. Powiedział m.in.: „Jestem pielgrzymem, ponie-
waż tak jak Wy pragnę słuchać Maryi, Matki Bożej. Ona mówi nam: Oni już nie mają wina. W języku Bożym, w języku biblijnym wino jest przede wszystkim symbolem niezachwianej, głębokiej radości. A zatem Maryja mówi nam dzisiaj o tym świecie, który zdecydował się żyć bez radości. (...) I to jest właśnie powód, dla którego Ojciec Święty Benedykt XVI, naśladując czy też kontynuując misję błogosławionego Jana Pawła II, wzywa Kościół do nowej ewangelizacji. Ludzie nie mają już w sobie radości. A Maryja mówi nam, śpiewa o tej radości: Moja dusza weseli się w Bogu, duch mój raduje się w Panu. Wzywa cały świat: Uczyńcie wszystko, cokolwiek mój Syn wam powie, bo to jest droga, na której odnajdziecie prawdziwą radość. Ojciec Święty powiedział, że Ewangelia musi być przepowiadana światu szczególnie tam, gdzie ludzie uważają, że Bóg nie istnieje. Gdy wrócę jutro do moich zajęć w Rzymie, to wszystkim tym, których będę spotykał, a zobaczę, że są smutni, powiem: Pojedźcie do Polski. Zobaczycie tam prawdziwą radość. Ponieważ tak jak Maryja odnajdziemy naszą radość w Bogu i w Rodzinie Radia Maryja po tych dwudziestu latach, tak jak Maryja możemy powiedzieć: Pan uczynił dla nas wielkie rzeczy.” Gorącą owacją przyjęli pielgrzymi na Jasnej Górze pozdrowienia Ojca św. Benedykta XVI, który błogosławił Radiu Maryja i Telewizji Trwam. Dla nas wszystkich, milionów Polaków, słuchaczy Radia Maryja i widzów Telewizji Trwam, traktowanych przez rządzących jako obywatele drugiej kategorii, upokarzanych i wykluczanych – papieskie słowa są potwierdzeniem, że idziemy dobrą drogą, której błogosławi Piotr Naszych Czasów. Dzięki przewodniczącej Koła Radia Maryja w Obornikach Śląskich p. Teresie Garbacz od wielu lat uczestniczymy w lipcowych pielgrzymkach na Jasną Górę. Po nich z nowymi siłami prowadzimy sprawy ważne dla naszej ukochanej Ojczyzny. Mam nadzieję, że słuchacze Radia Maryja wprowadzą w czyn to, co usłyszeli. To potężna moc ludzi czynu, ludzi, którzy czują się odpowiedzialni nie tylko
za środki społecznego przekazu, ale także za naszą Ojczyznę, za nasz Naród i za Kościół . Dziękujemy bardzo serdecznie organizatorce tej pielgrzymki na Jasną Górę pani Teresie Garbacz. Szczęść Boże, Pani Tereso, na dalsze lata posługi w Kole Radia Maryja w Obornikach Śląskich. Róża Brańska
Białogórskie kuranty
M
iałam okazję w czasie wakacji spędzić miły tydzień nad naszym kochanym, zimnym Bałtykiem. Mieszkaliśmy w urokliwym pensjonacie, takim o którym się mówi, że ma „duszę”. Każdy pokój urządzony w innym kolorze, w holu nagromadzone przeróżne starocie, na każdym oknie kaskady kwiatów. Pięknie! Co jednak najbardziej utkwiło mi w pamięci to białogórskie kuranty. Co rano budził nas tęskny głos trąbki rozbrzmiewający na całą miejscowość – była to znana wszystkim melodia starej modlitwy„Kiedy ranne wstają zorze”. Kiedy usłyszałam ją po raz pierwszy, zrobiło mi się tak ciepło na sercu. Poczułam się bezpiecznie i „u siebie”. Ucieszyłam się, że miejscowy proboszcz wpadł na taki prosty pomysł, żeby ludziom przypomnieć o porannej modlitwie, o której – dobrze wszyscy wiemy – tak łatwo zapomnieć, a już zwłaszcza na wakacjach! Wieczorem o 21.00 rozbrzmiewał za to „Apel Jasnogórski”. Także i wtedy można było się duchowo dołączyć do modlitwy wieczornej. Cieszę się, że Pan Bóg dał mi tę radość, że dał mi te kuranty i dał mi poczucie bycia częścią Kościoła, który wszędzie jest przecież ten sam! M.
Kondolencje Koleżance Marii Macale – byłej współredaktorce „Naszej Parafii”, jej rodzinie i bliskim szczere wyrazy współczucia oraz pamięci z powodu śmierci
matki Marii Medyńskiej zmarłej 9 września 2012 r. składają Redakcja NP i przyjaciele
11
Piesza pielgrzymka na Jasną Górę – sierpień 2012
2
sierpnia 2012 roku spod wrocławskiej katedry wyruszyła piesza pielgrzymka na Jasną Górę. Wśród wielu grup była grupa 8. salwatoriańska, a w niej dość sporo osób z Obornik Śląskich i okolic. Temat tegorocznej pielgrzymki brzmiał Mój dom Kościołem. Trud, zmęczenie, pęcherze na nogach. Upał i czasem ulewa. Mimo takich przeszkód, wiele ludzi, którzy równie dobrze swój wolny czas (urlop) mogli przeznaczyć na opalanie się na plaży, poszło do naszej ukochanej Matki na Jasną Górę. Intencje i przyjazna atmosfera motywowały do tego, by mimo swoich słabości dać z siebie wszystko i zanieść swoje modlitwy przed tron Jasnogórskiej Pani. Codziennie pobudka wczesnym rankiem – około wpół do piątej. Następnie składanie namiotów i w okolicy szóstej wymarsz na szlak pielgrzymkowy. Dziennie przechodziliśmy średnio 25 kilometrów. Jak wsiądzie się na rower bądź do auta, to niewiele, ale przejście takiej odległości pieszo kosztuje jednak trochę wysiłku. Na pierwszym etapie każdego dnia były śpiewane Godzinki, a po nich była konferencja. Podczas drugiego etapu rozbrzmiewał radosny śpiew piosenek pielgrzymkowych. Trzeci etap w naszej grupie był związany z Koronką do Bożego Miłosierdzia. Na czwartym etapie był czas na wspólną modlitwę różańcem świętym. Każdego dnia podczas jednego z postojów uczestniczyliśmy w Eucharystii.
Mimo zmęczenia na postojach nie brakowało jednak sił, by zatańczyć belgijskiego. Panowała nie tylko przyjazna, ale także radosna atmosfera. Ludzie byli, jak mówi przysłowie, i do tańca, i do różańca. Naszą grupę bardzo mocno ubogacili swoją obecnością harcerze z ZHR i ZHP. Mieli nawet swój czas na konferencję, gdyż mając temat Bóg Honor Ojczyzna – wychowanie patriotyczne w rodzinie poprosiłem ich o pomoc w wygłoszeniu konferencji. Nie ukrywam, że w ten sposób chciałem ich także zareklamować. Serdeczne podziękowania należą się księżom, którzy oprócz mnie posługiwali w tej grupie: ks przewodnikowi Łukaszowi Aniołowi SDS, ks. Ireneuszowi Pelce SDS z parafii NSPJ oraz ks. Robertowi Uflandowi SDS od św. Bartłomieja Apostoła i św. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy. Dzięki temu pielgrzymi mieli opiekę duchową, szczególnie jeśli chodzi o spowiedź. Trzy dni przed końcem pielgrzymki dołączył do nas ks. Ambroży Skorupa SDS, który dzielił się z nami swoją wiedzą prawniczą, mówiąc o tym, jak jest rozumiane małżeństwo w świetle prawa kanonicznego. 10 sierpnia, po dziewięciu dniach wędrówki dotarliśmy do celu – Jasnej Góry. Wiele łez wzruszenia, że po trudach pielgrzymowania doszliśmy do celu. Wszystkim uczestnikom pielgrzymki, zwłaszcza w naszej grupie, dziękuję za miłą atmosferę i za wspólną modlitwę! Ks. Michał Gołębiowski SDS
12
Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia
8
Oborniki Śląskie – Sokal
lipca grupa wolontariuszy z Publicznego Gimnazjum w Obornikach Śląskich (Dagmara Orsztynowicz, Karolina Oleksiuk, Kamila Wiśniewska, Stanisław Franczak, Tomek Kubiak i Patryk Sozański) oraz z Publicznego Gimnazjum w Pęgowie (Karolina Kobos, Magdalena Stankiewicz, Kasia Honczaruk, Wojtek Cłapka, Dawid Warawko i Kuba Sokołowski) wraz z opiekunami wyjechała do miejscowości Sokal na Ukrainie. Spędziliśmy tam dziesięć dni, porządkując miejscowy cmentarz, a w szczególności polskie groby. Pracy było wyjątkowo dużo, nasze groby były bardzo zaniedbane. Na początku nie wiedzieliśmy, od którego miejsca zacząć i pracowaliśmy chaotycznie. Zaczęliśmy od grobowca herbu Lubicz. W trakcie prac okazało się, że osoba mieszkająca w Brukseli szuka miejsca spoczynku swojej rodziny. Poprzez jej znajomą Panią Marię nawiązaliśmy z nią kontakt i wysłaliśmy zdjęcia dokumentujące naszą pracę. Potem postanowiliśmy zadbać o główną aleję i tak grób po grobie, a właściwie krzak po krzaku odsłanialiśmy naszą historię. Znaleźliśmy grób powstańca listopadowego i żołnierzy z I wojny światowej. Perełką okazał się grób Franciszka Małeckiego herbu Jelito (1795–1860). Każdy z nas ma tam swój ulubiony grób. Pani kurator Beata Pawłowicz, która odwiedziła nas wraz z TVP Wrocław i P. Grażyną Orłowską-Sondej, pewnie ma Maniusia, a my – Masię i Wandzię. Ponadto zbieraliśmy materiały do spisania historii byłej i obecnej. Bardzo pomocni okazali się mieszkańcy Sokala, a w szczególności Pan Igor Pastuhovicz i Pan Gienek Lubaczewski. Trudno nie wspomnieć o Panu Edku, miejscowym malarzu, który bardzo pomagał
nam przy naszych pracach. Wzruszające były chwile, kiedy mieszkający tam Polacy prosili o rozmowę w języku polskim. Często mówili, że teraz już tylko modlą się w języku polskim i recytowali nam „Ojcze nasz”. Oprócz ciężkiej pracy był czas na spotkania z mieszkańcami, zwiedzanie miasta, okolicznych miejscowości i oczywiście Lwowa.Smutno było się rozstać. Każdy z nas w Sokalu zostawił cząstkę siebie, kropelkę swojego potu. Ale warto było ocalić choćby jedną mogiłę od zapomnienia. My ocaliliśmy ich znacznie więcej. Akcja była wartościowym działaniem wychowawczym, sprzyjającym pielęgnowaniu pamięci o Polakach, których mogiły znajdują się na Kresach. Oczywiście nie moglibyśmy zrealizować projektu, gdyby nie zaangażowanie i pomoc wielu osób. Dziękujemy wszystkim za wsparcie finansowe (w Obornikach Śląskich zebraliśmy łącznie 3356,45 złotych). Panu Burmistrzowi Sławomirowi Błażewskiemu za patronat nad akcją i wsparcie finansowe, Księżom Proboszczom Jackowi Wawrzyniakowi i Maciejowi Chwarściankowi za umożliwienie przeprowadzenia zbiórki pieniężnej w obu kościołach 1 lipca i dary do kościoła w Sokalu, Proboszczowi parafii w Sokalu ks. Andrzejowi Mihułce za troskę, życzliwość i opiekę. Dziękujemy Panu Ryszardowi Chwalińskiemu za pomoc w przeprowadzeniu zbiórki pieniężnej, aptece Medicamentum za bezpłatne leki do apteczki, Pani Małgorzacie Śliwińskiej za farby i pędzle, dzięki którym mogliśmy odnawiać napisy na nagrobkach. Dziękujemy wszystkim za ogromne wsparcie i życzliwość.
Bożena Magnowska i wolontariusze 13
o szóstej, sprawowana przez naszego Proboszcza w Grocie Objawienia Matki Bożej. Wyruszamy w kolejne miejsce naszego pielgrzymowania – do Santiago de Compostela.
Pielgrzymka do miejsc świętych N
aszą pielgrzymkę rozpoczęliśmy już kilka godzin przed wyjazdem, uczestnicząc we Mszy świętej, prosząc Boga przez wstawiennictwo Maryi i patronów naszej parafii o szczęśliwe poprowadzenie nas szlakiem pielgrzymkowym. Wyjazd zawdzięczamy ks. Proboszczowi Jackowi Wawrzyniakowi, który przygotował pielgrzymkę i ubogacił ją prowadzonymi w drodze licznymi konferencjami.
MĘCZENNIK KONFESJONAŁU (30 sierpnia) Pierwszą miejscowością, którą odwiedziliśmy, było Ars, miejsce, gdzie żył i pełnił posługę jako proboszcz św. Jan Maria Vianney. Kapłan ten obdarowany był łaską wyjątkowego rozumienia ciężaru grzechu i świadomością nieocenionej roli sakramentu pojednania. Zwano go „męczennikiem konfesjonału”, ponieważ w ciągu roku spowiadał około dwudziestu tysięcy osób. Pobyt w tym wyjątkowym miejscu rozpoczęliśmy od Mszy świętej. W cichości serca modliliśmy się za wstawiennictwem św. Jana Marii Vianneya o wszelkie potrzebne łaski dla naszego Proboszcza. Następnie zwiedziliśmy bazylikę, w której znajduje się sarkofag świętego, oraz miejsca, w których pracował. Tego samego dnia przybyliśmy do Lourdes.
AVE, AVE MARYJA (30 sierpnia – 1 września) Wjeżdżając z pieśnią na ustach do Sanktuarium Matki Bożej w Lourdes od razu odczuliśmy potęgę i mnogość cudów, jakim naznaczone jest to miejsce. Modlitwa różańcowa, tajemnica Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, woda uzdrawiająca ciało i duszę… Bernadka dziewczynka szła po drzewo w las, Anioł ją tam wiedzie, Bóg sam wybrał czas. Jeszcze tego wieczoru uczestniczyliśmy w Procesji Światła. Tysiące świateł, modlitwa, skupienie. Włączyliśmy się w tę uroczystą atmosferę. Następnego dnia, rankiem wzięliśmy udział we Mszy św. (sprawowanej przez ks. Jacka) i Drodze Krzyżowej na pobliskich wzgórzach. Zwiedziliśmy dom rodzinny św. Bernadety. Później ujrzeliśmy Massabielską Grotę, w której Matka Boża ukazała się św. Bernadecie. Zwiedziliśmy Bazyliki: św. Piusa X, Niepokalanego Poczęcia i Matki Bożej Różańcowej. Mogliśmy też zaczerpnąć cudownej wody. Przy kranach widnieje napis: Umyjcie waszą twarz i proście Boga, by oczyścił wasze serca. Niektórzy z nas skorzystali z kąpieli w cudownej wodzie w basenach znajdujących się przy Sanktuarium. Po południu wzięliśmy udział w procesji eucharystycznej, która z placu przed Bazyliką Matki Bożej Różańcowej przeszła do podziemnej Bazyliki św. Piusa X, wybudowanej w kształcie odwróconej łodzi. Wieczorem kilku pielgrzymów pod przewodnictwem ks. Jacka zostało zaproszonych do włączenia się do wspólnej, prowadzonej w różnych językach modlitwy różańcowej. Zaśpiewaliśmy także po polsku zwrotkę z pieśni ”Po górach, dolinach”. W kolejnym dniu wzruszającym przeżyciem była poranna Msza św.
14
SZLAK PIELGRZYMKOWY ŚW. JAKUBA (1–2 września) Jedziemy słynnym od stuleci szlakiem. Trasa wiedzie przez Pireneje Atlantyckie wzdłuż zatoki Biskajskiej. Za szyb autokaru bacznie obserwujemy zmieniający się krajobraz. Wzgórza, pagórki, góry. I nagle prześwit – widzimy ocean. Bezmiar wody. Panie Boże, dziękujemy Ci za Twą hojność. Stworzyłeś dla nas tak piękny świat. Dziękujemy, że mogliśmy to wszystko zobaczyć. Późnym wieczorem docieramy do Santiago de Compostela. Witają nas gościnni Hiszpanie. Zakwaterowanie, obiadokolacja i długo wyczekiwany spokojny sen. Kolejnego dnia po Mszy św. spotkaliśmy się z lokalnym przewodnikiem, który oprowadził nas po Sanktuarium. Każdy z nas miał możliwość dotknąć sarkofagu z relikwiami Apostoła Jakuba Starszego i prosić Go o wstawiennictwo. Obok w kaplicy mogliśmy zobaczyć niecodzienne zjawisko. Kaplica w czasie trwającej uroczystej Mszy św. wypełniona była dymem zwisającego poniżej sklepienia ogromnej wielkości kadzidła, które to w ruch wahadłowy wprowadzało kilku mężczyzn. Zwiedziliśmy także zabytkowe Stare Miasto i kontemplowaliśmy widok pieszych pielgrzymów, podziwialiśmy trud ich pielgrzymowania. Spotkaliśmy tutaj dwie dziewczyny z Polski, które przeszły ponad 3000 kilometrów.
Fatimy, a nasze oczy od razu zwróciły się na pomnik przedstawiający dzieci fatimskie. Po zakwaterowaniu udaliśmy się przed Sanktuarium Fatimskie, gdzie uczestniczyliśmy w Procesji Światła, idąc z płonącymi świecami za figurą Matki Bożej i śpiewając: Ave, Ave, Ave Maryja! Nucąc słowa tej piosenki przygotowywaliśmy się później do spokojnego snu pod opiekuńczym płaszczem Maryi, aby nabrać sił na kolejny dzień naszego pielgrzymowania. Ten kolejny dzień spędziliśmy w Fatimie. Sprawowana przez ks. Jacka poranna Msza św. miejscu objawień, przy figurze Matki Bożej Fatimskiej, była dla wielu z nas niezapomnianym przeżyciem. Dziewica przecudna w koronie dębu, Jej płaszcz jak śnieg biały, różaniec w ręku. Objawia się dzieciom, uśmiechem darzy, Choć smutek i troska przebija z twarzy.
SIOSTRA ŁUCJA (2 września) Następnie pojechaliśmy do Coimbry, gdzie w klasztorze karmelitanek żyła siostra Łucja, wizjonerka z Fatimy. Obejrzeliśmy tu film opowiadający o jej życiu i zwiedziliśmy poświęconą siostrze Łucji wystawę, między innymi pieczołowicie odtworzoną celę, w której mieszkała. Karmelitanki zaprosiły nas również do przyklasztornej kaplicy, w której siostra Łucja się modliła. Po południu wyruszyliśmy w dalszą drogę.
Po Mszy św. mieliśmy zaszczyt obejść wokół ołtarz na klęczkach, okazując w ten sposób nasze uwielbienie dla Matki Bożej. Następnie zwiedziliśmy sanktuarium, m.in. Bazylikę Matki Bożej Różańcowej, gdzie znajdują się groby błogosławionych Hiacynty i Franciszka. Następnie udaliśmy się na Drogę Krzyżową, która kończyła się figurą Anioła objawiającego się dzieciom fatimskim i udzielającego im Komunii Duchowej. W drodze powrotnej do hotelu obejrzeliśmy domy, w których mieszkali Hiacynta, Franciszek i Łucja. Popołudnie mieliśmy wolne, przeznaczyliśmy je na refleksję, modlitwę, zwiedzanie i zakup pamiątek. Wieczorem udaliśmy się na Procesję Światła, podczas której ks. Proboszcz rozważał jedną z tajemnic różańcowych, po czym odmówiliśmy wspólnie w naszym języku jedną dziesiątkę Różańca. W ten sposób zaznaczyliśmy naszą obecność w Fatimie. Następnego dnia rankiem podczas Mszy św. pożegnaliśmy się z Naszą Panią Fatimską. Było to pożegnanie nie do końca, bo zabraliśmy z sobą kopię figury fatimskiej jako pielgrzymi dar dla naszej parafii. I aż do Obornik Maryja podróżowała i czuwała nad nami.
RÓŻAŃCOWA PANI NIEBA I ZIEMI (2–4 września) Celem naszego pielgrzymowania tego dnia była Fatima. Wieczorem o godzinie 21 naszego czasu, oddając śpiewem cześć Matce Bożej, wjechaliśmy do
TOLEDO (4 września) Po całodniowym podróżowaniu docieramy mocno spóźnieni do Toledo, gdzie czeka na nas przewodnik. Niestety możemy już tylko z zewnątrz podziwiać uro15
kliwe zabytki. Oglądamy, więc twierdzę Alkazar, pięcionawową gotycką katedrę, dom El Greco, Synagogę de Santa Maria la Blanca, most Puente de Alcantara. I znowu wsiadamy do naszego domu na kółkach. Jedziemy do hotelu w okolicach Madrytu. CZARNA MADONNA Z MONTSERRAT (5 września) Jedziemy w kierunku Barcelony. Po drodze wjeżdżamy do położonego wysoko w górach Montserrat, słynnego klasztoru benedyktyńskiego, który jest miejscem spotkań tysięcy pielgrzymów. To też jest miejsce naszej Mszy św. Odbywa się ona w bocznej kaplicy Bazyliki. Następnie w ciszy i skupieniu udajemy się przed figurę Madonny, która jedną ręką wskazuje na Jezusa siedzącego na jej kolanach, a w drugiej trzyma kulę ziemską. Każdy z nas mógł jej dotknąć i przedstawić swoje prośby. Montserrat to niezwykłe miejsce w niezwykłej scenerii. Tu Maryja wysłuchuje próśb swoich dzieci i zdaje się, że mówi: Zobaczcie, jaki Pan jest łaskawy i jakie dla was stworzył cuda. Bo widowiskowość tego masywu górskiego, rzeźba terenu jest iście bajkowa i trudna do opisania. PINEDA – BARCELONA (5-7 września) Pod wieczór docieramy do Pinedy, turystycznej miejscowości na wybrzeżu Costa Brava. Zakwaterowanie, kolacja i spacer wzdłuż plaży. Odważniejsi decydują się na nocną kąpiel w Morzu Śródziemnym.
16
Czuwanie młodzieżowe
Rano po śniadaniu wyruszamy do Barcelony. Razem z przewodnikiem zwiedzamy Dzielnicę Gotycką, Katedrę św. Eulalii, Pałac Królewski, kościół Sagrada Familia projektu Antonio Gaudiego, obiekty olimpijskie, wzgórze widokowe, Las Ramblas – najpiękniejszą ulicę świata. Wczesnym popołudniem udaliśmy się na wycieczkę statkiem wzdłuż wybrzeża Costa Brava. Przy upalnym słońcu i spokojnym morzu mogliśmy przez godzinę podziwiać piękne wybrzeże i dno morza. Po południu wróciliśmy do Pinedy na Mszę św. do urokliwego tutejszego kościoła parafialnego. Wieczorem wielu pielgrzymów relaksowało się oglądając występy brazylijskiego zespołu, po czym wielu z nas mogło w tańcu rozruszać zastałe kości. Dobranoc, Pinedo. PARAY LE MONIAL (7–8 września) Po porannej Mszy św. w Pinedzie jedziemy w kierunku Lyonu do Sanktuarium Kultu Serca Jezusowego w Paray le Monial. Z każdym kilometrem nasze serca zaczynają mocniej bić. To tu objawił się Pan Jezus św. Małgorzacie Marii Alacoque. To tu usłyszała słowa: Oto Serce, które tak umiłowało ludzkość, że niczego nie szczędząc oddało się bez reszty, aby świadczyć o swej miłości… To tu powstała Straż Honorowa Najświętszego Serca Pana Jezusa.
w Trzebini
15
Do Paray le Monial docieramy późnym wieczorem. Zakwaterowanie, późna kolacja. I jeszcze chwilka czasu na spacer dla tych, którym spieszno do miejsca objawień. Szybko odnajdujemy Kaplicę Sióstr Wizytek uświęconą objawieniami Jezusa i obecnością świętej Małgorzaty Marii. I już nasze serca lżejsze, płonące miłością do Jezusa. Następnego dnia mamy w tym miejscu Mszę św. Dla naszego Proboszcza jest to dzień szczególny, bo 20 lat temu w tym właśnie dniu wstąpił do nowicjatu, a teraz, jako kapłan odprawia Mszę św. w najpiękniejszym miejscu świata. Niech Pan Jezus będzie z tobą zawsze, drogi Księże Proboszczu. Później czas na zwiedzanie. W ołtarzu kaplicy klasztornej pod relikwiarzem z woskową podobizną spoczywają szczątki św. Małgorzaty Marii. Modliliśmy się tutaj o jej wstawiennictwo przed Bogiem. Zwiedziliśmy również Kaplicę La Colombiere, gdzie znajduje się grób św. Klaudiusza La Colombiere – spowiednika św. Małgorzaty Marii oraz kaplicę Notre Dame de Romay. Po tylu doznanych łaskach i wrażeniach czas wracać do domu. Do Obornik Śl. dotarliśmy następnego dnia wczesnym rankiem w niedzielę 9 września O godzinie 7.00 Proboszcz odprawił Mszę św. kończąc ją błogosławieństwem i rozsyłając nas do domów. Pożegnaliśmy się wzajemnie, dziękując za wspólne pielgrzymowanie i umówiliśmy się na uroczyste poświęcenie figury Matki Bożej Fatimskiej 7 października w święto Matki Bożej Różańcowej, abyśmy wszyscy mogli zwracać się do niej z ufnością, wracając do miejsc i chwil, które zapisały się w naszych sercach na zawsze. Szczęść Boże. Małgorzata Laskowska Maria Skorecka
września 2012 roku w Trzebini odbyło się kolejne czuwanie fatimskie dla młodzieży zorganizowane przez SOP, Ruch Młodzieży Salwatoriańskiej, WMS i siostry salwatorianki oraz betanki. Nasze spotkanie było poświęcone podsumowaniu wakacji oraz wszelakich akcji z nimi związanych. Mogliśmy spotkać naszych znajomych, porozmawiać oraz pobawić się we wspólnym towarzystwie i wraz ze wszystkimi uczestnikami spotkania rozpocząć dobry start w nadchodzący rok szkolny. Spotkanie rozpoczął koncert Grzegorza Wilka & WolfGangu, następnie odbył się pokaz tańca breakdance w wykonaniu grupy Top Toys oraz nauka tańca. Po raz pierwszy mieliśmy okazję spróbować tego rodzaju tańca. Sprawiło nam to niesamowitą frajdę i wywołało dużo śmiechu;) Potem odbyło się spotkanie w grupach, a po nim poszliśmy na pyszną kolację. Później wysłuchali-
śmy konferencji przygotowanej przez Ks. Tomasza Źwiernika, duszpasterza młodzieży alternatywnej. Po niej udaliśmy się na mszę koncelebrowaną, którą sprawował Prowincjał Polskiej Prowincji Salwatorianów Ks. Piotr Filas, a słowo Boże wygłosił Ks. Paweł Krężołek. Czuwanie zakończyło się około godziny czwartej odśpiewaniem Godzinek ku czci Najświętszej Maryi Panny. Wraz z ks. Michałem Gołębiowskim, naszym opiekunem Ruchu Młodzieży Salwatoriańskiej w Obornikach Śląskich, bawiliśmy się świetnie. Humor dopisywał wszystkim. Każdego młodego człowieka zachęcamy do zaangażowania się w takie akcje, ponieważ oprócz dobrej zabawy można poznać nowych ludzi i wraz z nimi odnajdywać drogę do Pana Boga. Agata Domaradzka 17
Ponieważ wydarzenia w Medjugorie nadal trwają, Kościół Katolicki nie może wypowiedzieć się co do ich prawdziwości oraz zgodności z nauką Kościoła. Jednocześnie biskupi dawnej Jugosławii przyznają, że Medziugorie jest miejscem pobożności maryjnej, dlatego można tam pielgrzymować prywatnie.
„Szczęśliwa matka, która powie dziecku raz i ono usłucha”
J
eden z widzących w Medziugorie zapytał kiedyś: „Maryjo, dlaczego od trzydziestu jeden lat powtarzasz nam wciąż te same polecenia i prośby?” Matka Boża prosi stale: „Módlcie się, zachowujcie post, zachowujcie pokój i czyste serce. Wybierzcie Boga, wybierzcie świętość.” Świętość? – zapyta ktoś. – To jest dla ludzi? Drugi raz zdecydowaliśmy się pojechać do Medziugorie .....z tęsknoty. Pamiętaliśmy – widziane nie tylko oczami – piękno tego miejsca. Pamiętaliśmy również ciepło, które zagościło w duszy i grzało jeszcze długo po powrocie do domu. Uroku Medziugorie nie można opisać słowami, bo wszystkie będą banalne. Pojechaliśmy tam w czasie, kiedy odbywał się coroczny Festiwal Młodych. W tym roku przybyło tam ponad 80 tysięcy młodych ludzi, w tym 641 kapłanów. Zadziwiał widok rozmodlonych młodych ludzi, dziewczyn i chłopaków, na ulicach trzymających w dłoniach różańce, wędrujących na Drogę Krzyżową na górę Kryżowac i na Podbrdo – górę objawień. Medziugorie zwane jest konfesjonałem świata. Widzieliśmy księży spowiadających 18
w konfesjonałach, w cieniu pod drzewami, na krzesłach, ławkach i trawie.Widzieliśmy niekończące się kolejki ludzi spowiadających się chyba we wszystkich językach. 2 sierpnia jak co miesiąc wraz z Mirianą (widzącą) czekaliśmy na przybycie Gospy (tak tamtejsi mieszkańcy nazywają Matkę Bożą – Królową Pokoju). Trwała głośna modlitwa, śpiew i nagle .... zapadła cisza. Przejmujące wrażenie, ciarki na skórze. Wkrótce potem usłyszeliśmy orędzie przekazane widzącej przez Maryję i nam przetłumaczone: „Drogie dzieci! Jestem z wami i nie rezygnuję. Pragnę poznać was z moim Synem, pragnę, abyście odczuli radość pokoju i abyście osiągnęli wieczne zbawienie. Modlę się, abyście pokonali ludzkie słabości. Proszę mojego Syna, aby dał wam czyste serca. Moje drogie dzieci, tylko czyste serca wiedzą, jak nieść krzyż, i wiedzą, jak ofiarować się za tych wszystkich grzeszników, którzy obrażają Mego Syna, a nie poznali Go. Modlę się, abyście poznali światłość prawdziwej wiary, która przychodzi tylko z modlitwy czystego serca. Wtedy wszyscy, którzy są blisko was, odczują miłość moje-
sercem, Eucharystia, Biblia, post oraz comiesięczna spowiedź” – to znaczy, że trzeba być posłusznym. Nasza Matka chce nas przecież obronić przed złem. Miło poczuć się dzieckiem i do tego dzieckiem posłusznym. Trzymam więc
w ręku różaniec, staram się częściej niż w niedzielę być na Mszy świętej, czytam choć przez chwilkę Pismo Święte. Z postem ciężko idzie,ale się staram. Pamiętam też o spowiedzi. To wszystko przynosi mojemu sercu prawdziwy
wewnętrzny spokój. Sądzę, że o tym właśnie myślał Pan Jezus, mówiąc „pokój Mój daję wam“. Dziękuję Ci, Matko, że przez Twoje ręce tyle łaski otrzymałam od Twojego Syna. Ewa Heydel-Ozimina
Gdy dziecko wyrusza w świat
W
Kościół w Medziugorie. fot. Ante Perkovic
go Syna. Módlcie się za tych, których mój Syn wybrał, aby was prowadzili na drodze do zbawienia. Niech wasze usta będą zamknięte na wszelki osąd. Dziękuję wam.” Ponownie słyszymy prośbę o pokój, czyste serca, modlitwę. Matka Boża wciąż to powtarza, bo nie słuchamy albo nie słyszymy, bo jesteśmy po prostu krnąbrnymi dziećmi niesłuchającymi kochającej Matki, która przecież chce dla nas jak najlepiej. Podczas objawień Maryja z mocą podkreśla potrzebę stałego odnawiania życia. Wszystkie Jej orędzia są ważne. Kiedy mówi, że daje nam „broń przeciwko Goliatowi, to jest pięć kamieni, którymi są różaniec odmawiany
Refleksje mamy misjonarki
łaściwie to już nie dziecko wyrusza w świat. To dorosła 22-letnia kobieta, która ma swoje życie, swoje przeżycia i przemyślenia, swoje plany i marzenia. Choć dla nas, rodziców, zawsze pozostanie naszym ukochanym dzieckiem. I to dziecko pewnego dnia oznajmia, że planuje wyjazd do dalekiego kraju na innej półkuli, i to wyjazd misyjny! No tak, myślimy, przecież ma swoje plany na życie, ma swoje marzenia i właśnie chce je realizować. Ale czy możemy na to pozwolić? Może nie tak sobie wyobrażaliśmy „odcinanie pępowiny”? Może nie tak miało być? Pragniemy mieć nasze dziecko zawsze na oku, by w razie potrzeby móc je wesprzeć, zareagować, gdy dzieje się krzywda albo gdy nie daje rady... Ale przecież jesteśmy wierzącymi katolikami. Wierzymy, że Bóg ma dla każdego z nas wspaniały plan zbawienia, dla naszych pociech również! Więc o co chodzi? Pojawia się mnóstwo pytań: dlaczego jedziesz tak daleko? dlaczego akurat teraz?
co ze studiami? a co potem? czy dobrze to przemyślałaś? czy jesteś gotowa na tak poważny krok? dlaczego misje? To poważna sprawa! Mamy mnóstwo wątpliwości. Zastanawiamy się, czy podoła i czy jest na tyle silna, odporna choćby na drastyczne zmiany klimatu, przygotowana do kontaktu z inną kulturą i językiem. Martwimy się, że jest taka delikatna, filigranowa, może nie do końca przygotowana na tak duże zmiany w życiu. Czy to może być przeszkodą w kochaniu ludzi i niesieniu im światła Ewangelii? To przecież szczególna misja – praca wśród dzieci z dalekiego kraju, które nie zaznały rodzicielskiej miłości. A może jednak to dobrze? Więc niech jedzie! Zabiera ze sobą „oręż Słowa Bożego”, doświadczenie wiary i miłości rodzicielskiej, które będzie przekazywać dalej. I może choć jedna mała istota z dalekiego kraju dzięki niej pozna i pokocha Boga, zechce Go szukać dalej i nieść innym głodnym miłości ludziom.
Czy to powołanie? Może tak, może nie. Sama to odkryje w swoim sercu, sama rozpozna, czego Bóg od niej oczekuje, może właśnie tam – w tej dalekiej krainie, gdzie nikogo nie zna, gdzie nie ma bliskich. Może taki jest Boży plan dla nas – rodziców: nie zatrzymywać dzieci dla siebie, nie ograniczać ich wyborów, akceptować ich decyzje i wspierać je oraz nieustannie się modlić, aby Bóg realizował swój plan dla ich życia i by one odnalazły swoją drogę do Niego! Agnieszka Jarosz-Zielińska
P.S. Zachęcam Parafian do odwiedzenia strony internetowej www.tarija.blog.swm. pl, na której Kaja (moja córka i nasza parafianka) oraz jej koleżanka Manuela opisują swoje przeżycia na misji w Boliwii (w ramach projektu Salezjańskiego Wolontariatu Misyjnego „Młodzi Światu”). 19
J
est 15 sierpnia 2012 roku, godziny południowe. Znajdujemy się w malowniczej wsi Kuraszków, leżącej wśród wzgórz trzebnickich. Dzisiaj w Kuraszkowie, w kaplicy pod wezwaniem Matki Boskiej Ostrobramskiej, święto Matki Boskiej Zielnej. Dziękujemy Bogu za wspaniałe plony, zdrowie, pogodę. Poświęcamy chleb wypieczony z tegorocznych zbiorów, poświęcamy wspaniały wieniec wsi Kuraszków, parafii obornickiej.
pan Wojtek i Janek i Józef i Krzysiek. Ciężka to praca, ale zboże trzeba zebrać, a chleb szanować. I Bogu dziękować, że się nami opiekuje. Nagle zza zakrętu wychodzą kobiety z kijkami: zadowolone, uśmiechnięte – dbają o zdrowie. Tu tradycja przeplata się z nowoczesnością. A największą wartością jest zawsze człowiek, każdy mieszkaniec wsi i każdy miły gość. Czuć powiew wiatru znad łąk – tak pachnie siano.
Dożynki w Kuraszkowie Plon niesiemy, plon – to prawdziwe zawołanie chłopskie – okazja do zabaw po zbiorze plonów. Nazywamy je dożynkami, obrzynkami, wyżynkami, okrężnym wieńcem. Obyczaj jest dość stary, choć nie znamy jego źródeł, przetrwał do dzisiaj. Także w naszej parafii chcemy dziękować żniwiarzom, rolnikom – za ich ciężką pracę podczas zbiorów. Podziękowania także naszym kochanym paniom – wiejskim kobietom – za uśmiech, pracę, radość życia, którą mają. Wieś Kuraszków to wieś gospodarna. Choć na wskroś nowoczesna, jednak dba o tradycje w kulturze ludowej. Posiada Klub Rolnika, gdzie odbywają się liczne imprezy środowiskowe. Cieszy się centrum sportowym przy ulicy Dębowej. Zrealizowano 15 projektów, żeby wieś była nowoczesna i żyło się dobrze. Jeszcze tu można usłyszeć odgłosy prawdziwej wsi dolnośląskiej. Wśród lip, śpiewających ptaków – dzieci z przedszkola radośnie się śmieją trzymane za ręce przez panią Tanię. Czuć zapach pieczonego chleba, orzechówki, żelaznych klusek, żurku staropolskiego. To zasługa pani Bogusi i Krystyny. Niedaleko klubu słychać „chodźcie, chodźcie” – tak woła do swoich gołębi pan Stanisław. Z klubu przez otwarte drzwi wydobywa się muzyka ludowa. Słychać „U młynarczyka we młynie” – zespół Malwy pojedzie do Świnoujścia rozsławiać naszą kulturę i tradycje. Niedaleko na wzgórzu św. Stanisława stoi kaplica. To perełka, pomnik aktywności mieszkańców – dla Boga. Dzisiaj przy kaplicy zapachy ciast pani Eli, Krystyny, Anny, Krystyny… Pięknie pachnie bigos… Kosy, cepy i pługi stanowią już tylko dekorację dożynek. Przez wieś jadą dostojnie kombajny. W kabinach widać zmęczone, ale szczęśliwe twarze. Koszą 20
Słychać nawoływanie gospodarzy, śmiech, rżenie koni w gospodarstwie pana Janusza, ryczenie krów pana Andrzeja Więckowskiego, Józefa Pasternaka, pianie koguta u Abryckich, Łagoszów. Sielską ciszę poranka przerywa klepanie kosy. To na ulicy Żytniej, gdzie znajdują się dwa stawy – pana Henryka i Mariana. Heniek nie klepie kosy, tylko w nią młotkiem uderza. Marian się pyta, co robisz? Na to Heniek odpowiada: Odganiam czaple, żeby mi ryby nie brały. Słońce pogodnie zachodzi, słychać szczekanie psów, warkot ciągników – tak kończy się pracowity dzień na wsi.
Dożynki w Golędzinowie W kaplicy w Golędzinowie 2 września 2012 r. o godz. 9.45 została odprawiona Msza święta dziękczynna za tegoroczne zbiory.
Chleb powszedni (okruchy chleba)
Nie znali nigdy, co to jest dostatek Lecz znali tylko co to trud… potrzeba… – znali. Co to jest chleb Boży Chleb matczyną ręką dany Chleb spragniony Chleb wymarzony Chleb żołnierski Chleb rodzinny Chleb rolnika Chleb porzucony Chleb… – Daj mi chleba! W imię Ojca i Syna – wyrzekł uroczyście z jasnym obliczem… po czym pszenicę pokrytą srebrną rosą jął siec zamaszyście
Ostatnie promienie ślizgają się po ławkach, huśtawkach zrobionych przez naszego znakomitego artystę pana Andrzeja. Drugi artysta, też Andrzej, woli robić szafy i stoły. Znajduje czas, by służyć ludziom jako sołtys, radny, animator życia kulturalnego i sportowego. Dzisiaj pan sołtys reprezentuje wszystkich nas. On przynosi wypieczony chleb w dom Gospodarza. Przyjmie go ksiądz Stanisław, aby ofiarować Bogu to wotum dziękczynne, aby dziękować we Mszy świętej i upraszać łaski wszelkie. Niech się darzy! Jerzy Abrycki
Za nim jego żona Szła pochylona I ścięte kłosy Do serca przyciskała Kładąc je w pokosie A potem żarna mąka i chleb …powszedniego …daj mi Boże
Jerzy Abrycki
wieniec z Wilczyna W kaplicy „Jezu ufam Tobie” w kościele JTiAP złożono wspaniały dożynkowy wieniec wykonany przez mieszkańców Wilczyna.
Imieniny ks. proboszcza 17 sierpnia w kalendarzu liturgicznym przypadało wspomnienie św. Jacka, kapłana. W tym dniu swoje imieniny obchodził ks. Proboszcz Jacek Wawrzyniak SDS. Msza św. w jego intencji została odprawiona o godz. 19.00.
fot. ks. Rafał Masarczyk
21
K
Misje SDS
to uważałby, że gmina Oborniki Śląskie jest jedną z wielu niczym niewyróżniających się gmin w Polsce, ten jest w błędzie. Zasługuje ona na uwagę choćby z jednego powodu. Powód, a zarazem punkt wyjścia dla cyklu naszych artykułów, wiąże się z miejscowością, której nazwa wywołuje uśmiech na wielu twarzach. Od niemalże pięćdziesięciu lat z tego miejsca poszczególni absolwenci wyjeżdżają w różne strony świata, aby pomagać milionom ludzi, nauczać ich, pracować dla nich i wskazywać im drogę do wiecznego szczęścia. Miejsce, o którym mowa, to Wyższe Seminarium Duchowne Salwatorianów, położone 10 kilometrów od Obornik Śląskich, w miejscowości Bagno. XVIII-wieczny pałac, w którym uczą się alumni, a także ogromny park niemalże w każde niedzielne popołudnie zapełnione są turystami. Na co dzień jednak przygotowuje się tu kleryków i braci zakonnych do zadań czekających na nich po zakończeniu studiów. Ich formacja trwa siedem lat. Jedni trafiają do pracy w Polsce
Grupy działające w parafii NSPJ: Ministranci – soboty, godz. 10.00 (oprócz pierwszej soboty miesiąca) Schola – spotkania w soboty, godz. 11.00 Młodzież (Piwnica Pod Plebanią) – piątki, godz. 19.30 Akcja Katolicka – 2 czwartek miesiąca, godz. 18.30 Msza św. z kazaniem Koło Przyjaciół Radia Maryja – 3 piątek miesiąca, godz. 18.00 różaniec i Msza św. Caritas – w/g potrzeb Różaniec Rodziców – Msza św. każdego 1 dnia miesiąca o godz. 18.30 Wieczory Nikodema – Katechezy dla doro słych – ks. Roman Słupek – w/g ogłoszeń Redakcja „Naszej Parafii” – poniedziałek po ukazaniu się numeru, godz. 19.30 – plebania NSPJ – ks. Ireneusz Pelka 22
(świetnym przykładem są obornickie parafie), pozostali oddelegowani mogą być do tzw. apostolatów, czyli na przykład pracy w wydawnictwie, w domu rekolekcyjnym (Centrum Formacji Duchowej), w Ruchu Młodzieży Salwatoriańskiej czy Salwatoriańskim Ośrodku Powołań. Oprócz tego istnieje trzecia możliwość: praca na misjach. I choć w dzisiejszym globalnym świecie niemalże każdy już słyszał o Chrystusie, to jednak potrzeby są ogromne. I nie mam na myśli wyłącznie zaspokojenia potrzeb materialnych. Choć są one ważne, to jednak kapłani starają się zaspokoić o wiele większy głód – głód duchowy panujący w ludzkich sercach i przynieść Chrystusa tam, gdzie o Nim zapomniano, lub jeszcze Go wystarczająco nie pokochano. Dlaczego salwatorianie? Odpowiedź jest prosta: Dlatego, że nasz założyciel – o. Franciszek Maria od Krzyża Jordan (zachęcam do zapoznania się z jego arcyciekawym życiorysem) sam wysłał współbraci na misje do Assam w Indiach i do Ameryki. A nakaz, który nam zostawił, to: „Dopóki żyje na świecie choćby jeden tylko człowiek, który nie zna i nie kocha Jezusa Chrystusa Zbawiciela świata, nie wolno Ci spocząć.” I dzieje się tak do dziś. Współbracia z Albanii nauczają dorosłych katechizmu, salwatorianie w Meksyku pokonują setki kilometrów, aby choć raz w miesiącu sprawować dla katolików Eucharystię, misjonarze z Manili organizują zabawę połączoną z rozdawaniem paczek dla pięciu tysięcy dzieci ze slumsów. To tylko wycinek z potężnej pracy misyjnej salwatorianów. I nie łudź się, drogi czytelniku, że cykl pięciu artykułów z poszczególnych placówek misyjnych zaspokoi w pełni Twoją ciekawość. Pozwolą one przybliżyć misyjne zakątki świata. Miej jednak na uwadze, że sprawa misji jest pewną tajemnicą, w której główną rolę odgrywa Pan Bóg, tubylcy i pracujący wśród nich misjonarze. Spróbujemy zaledwie uchylić jej rąbka. Dk. Paweł Radziejewski SDS
Uważnie słuchać, łagodnie mówić U
pośledzenie wzroku jest niewątpliwie wielkim nieszczęściem, ale upośledzenie słuchu i mowy także jest sytuacją niełatwą. Specjaliści uważają, że większość informacji o świecie dociera do nas dzięki zdolności słyszenia – więcej niż dzięki wzrokowi. Upośledzenie tego zmysłu powoduje, że człowiek jest mniej sprawny intelektualnie. Słuch i mowa są podstawą wzajemnej komunikacji, bez nich komunikacja jest utrudniona, a człowiek zamknięty w swoim świecie. Słuch i mowa w ogóle służą do dialogu między ludźmi, bez nich dialog jest niemożliwy albo bardzo utrudniony – a jak twierdził ks. Józef Tischner, spotkanie człowieka z człowiekiem ma charakter dialogiczny. Mowa służy do przekazywania informacji o świecie, bo dzięki niej ludzie dzielą się swoimi spostrzeżeniami. Dzięki mowie również ujawniamy nasze myśli, czyli nasze życie wewnętrzne. Gdybyśmy nie mieli mowy, nie moglibyśmy wyrazić wielu naszych przeżyć i myśli. Dzięki mowie możemy samych siebie odpowiednio zaprezentować (jak w teatrze), a zwykle chcemy się pokazać z jak najlepszej strony. Słowa wyrażają także nasz stosunek do drugiego człowieka. Słowem możemy kogoś wtrącić do piekła przeżyć psychicznych, ale także słowem możemy to piekło zamknąć. Mowa ma bowiem swoją moc, wyzwala w słuchaczu pozytywne albo negatywne przeżycia. Słuchanie również jest procesem złożonym. Ludzie czasami słyszą, ale nie słuchają, zajęci własnymi myślami i sprawami. Nie słyszą więc rzeczy najważniejszych, które inni chcą im czasem przekazać. Słuchanie wymaga wysiłku. Uważa się, że uważne
słuchanie wymaga więcej wysiłku niż mówienie, dlatego studenci mają prawo być bardziej zmęczeni niż profesor. Słuchanie wymaga rozumienia słów oraz rozumienia tego, kto mówi. Dopiero wtedy jest to pełne zrozumienie, a z takim rzadko mamy do czynienia. Dobrze opisuje to wiersz Bogumiły Konstancji Załęskiej pt. „Dlaczego?” „Nikt nie chce słuchać O cierpieniu Niewielu chce słuchać O zbawieniu Mało kto chce słuchać O nieszczęśliwej miłości Wszyscy chcą słuchać O nawet nierealnych Szczęściu, zdrowiu I materialnej pomyślności.” Prawdą jest, że nie wszystkiego lubimy słuchać. Pewne prawdy są dla nas niewygodne, wolimy ich nie słyszeć. W Ewangelii św. Marka jest opisane pewne wydarzenie: Jezus leczy głuchoniemego. Ma to bardzo głęboki, bo także symboliczny sens. Nasz słuch wymaga wyleczenia, byśmy słyszeli to, co ważne, a nie tylko to, co dla nas wygodne. Nasz język wymaga uzdrowienia, byśmy mówiąc zawsze podnosili innych na duchu, a nie poniżali ich. Ks. Rafał Masarczyk SDS
Koncert „Kazania księdza Skargi”
C
orocznym zwyczajem w pierwszą niedziele miesiąca w kościele św. Judy Tadeusza i św. Antoniego Padewskiego w Obornikach Śląskich odbył się w ramach XIX Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Kameralnej i Organowej, koncert pt.: „Kazania Piotra Skargi” w wykonaniu - Anna Romantowska (recytacja), Katarzyna Bochyńska-Wojdył – sopran, Robert Grudzień (organy). Koncert odbywa się w naszym kościele dzięki współpracy Obornickiego Ośrodka Kultury z naszą parafią i pod patronatem Burmistrza Obornik Śląskich p. Sławomira Błażewskiego.
fot. ks. Rafał Masarczyk
23
„Śladami przeszłości”
dzięki Fundacji PZU wyruszyli uczniowie SP nr 2 w Obornikach Śląskich
Szkolne Koło TPD działające przy SP nr 2 w Obornikach Śląskich w ubiegłym roku starało się pozyskać środki na dofinansowanie wycieczek krajoznawczych i kulturalnych dla uczniów.
W
lipcu 2011 r. Fundacja PZU w ramach ogłoszonego konkursu: „Wzbogacanie oferty edukacyjnej na terenach wiejskich i w małych miastach” przyznała dotację 35500 zł dla uczniów Szkoły Podstawowej nr 2 w Obornikach Śląskich na realizację projektu pod hasłem: „Śladami przeszłości”, którego autorkami są: Katarzyna Raduchowska, Beata Olbert, Renata Machnik. Projekt ten spośród 128 wniosków nadesłanych na konkurs, został nagrodzony i jako jeden z 20 skierowany do realizacji! Przyznana przez Fundację PZU dotacja została przeznaczona na dofinansowanie dla uczniów naszej szkoły wycieczek historycznych oraz zakup cyfrowych aparatów fotograficznych, które stanowiły ponadto pomoc dydaktyczną na kółku fotograficznym. Pragnęliśmy umożliwić wszystkim dzieciom, niezależnie od statusu rodzin, wzięcie udziału w wyjazdach krajoznawczych i kulturalnych. Znajomość Ojczyzny i jej dziejów jest obowiązkiem i wartością, którą szkoła przekazuje swoim uczniom w procesie dydaktyczno-wychowawczym poprzez szeroko pojęte krajoznawstwo, a przede wszystkim – znajomość miejsc, które stanowią polskie sacrum. Dzięki uzyskanej dotacji z Fundacji PZU, środkom pozyskanym przez Rodziców, Szkolne Koło TPD stworzyliśmy naszym 24
uczniom możliwość zetknięcia się z faktami i zjawiskami historycznymi w ich naturalnym środowisku. Projekt „Śladami przeszłości” zakładał 6 wycieczek. Wycieczki w klasach III– VI realizowane były metodą projektu – jedną z atrakcyjniejszych aktywizujących form nauczania. W realizacji projektu oprócz uczniów uczestniczyli również rodzice, nauczyciele, członkowie koła TPD. W trakcie wycieczki uczniowie prowadzili wnikliwą obserwację, robili zdjęcia. Po powrocie przygotowali na lekcji informatyki prezentację multimedialną.
Podróż przez wieki rozpoczęli w październiku uczniowie klas IV i V. Wędrówka po szlaku odtwarzającym przemieszczanie się piastowskich władców rozpoczęła się jeszcze w szkole, gdzie uczniowie teoretycznie przygotowywali się do wycieczek. Podzieleni na grupy, wraz z rodzicami wyznaczyli trasę, zbierali informacje o miejscach związanych z początkiem państwa polskiego. W praktyce przeżyli prawdziwą lekcję historii i pogłębili wiedzę na temat początków naszego państwa. W maju uczniowie klas VI na wycieczce zgłębiali historię obecnej stolicy Polski – Warszawy, a klasy III udały się do pięknej, magicznej byłej stolicy Polski, siedziby władców państwa polskiego - Krako-
wa. W czasie kilku dniowej wycieczki dzieci miały możliwość zapoznania się z historią miasta, wieloma zabytkami o wielkiej randze artystycznej i historycznej. Spacerowali także w Tatrzańskim Parku Narodowym, wspinali się na Gubałówkę i zwiedzili Zakopane. Ukoronowaniem wycieczki było zwiedzanie kopalni soli w Wieliczce. Dzieci z klas I miały okazję poznać historię powstawania papieru w Muzeum Papiernictwa w Dusznikach-Zdroju, a klasy II swoją podróż w przeszłość rozpoczęły od Parku Dinozaurów w Rogowie. Z ery mezozoicznej drugoklasiści przenieśli się do epoki brązu i żelaza, do najstarszej osady na ziemiach polskich – Biskupina. Podczas czerwcowego pikniku pod hasłem: „Śladami przeszłości” połączonego z zabawami naszych przodków, każda klasa zaprezentowała przygotowaną prezentację multimedialną dotyczącą wycieczki. Podsumowaniem projektu był wspólny bieg wielopokoleniowy na okoliczne wzniesienie – „Grzybek 2012” dla uczniów, rodziców, dziadków i osób zaangażowanych w realizację projektu. Korzystając z okazji pragniemy z całego serca podziękować członkom Fundacji PZU, Prezesowi Zarządu Miejsko-Gminnego TPD w Obornikach Śląskich panu Stanisławowi Brańskiemu, Rodzicom SP nr 2 i wszystkim osobom, dzięki którym projekt udało się wdrożyć w życie wywołując wiele radości wśród naszych dzieci, bo jak powiedział wspaniały człowiek pedagog Janusz Korczak „Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat”. To dzięki Państwa pomocy i wsparciu nasi uczniowie mieli możliwość podróżowania przez wieki – „Śladami przeszłości”, co stworzyło im okazję i motywację do poznawania następnych kart historii Polski i doskonałe podłoże do rozwijania i pogłębiania patriotyzmu. Katarzyna Raduchowska
Caritas dziękuje
Dziękujemy firmie Interchemol Składamy serdeczne podziękowania firmie Interchemol za udzielenie wsparcia finansowego na działalność charytatywną Caritasu, która jest skierowana do potrzebujących z terenu naszych parafii.
Poszukujemy mebli Caritas pilnie poszukuje dla potrzebującej rodziny z naszej parafii mebli do pokoju dziecinnego oraz wersalki. Zgłoszenia przyjmuje pan Kazimierz Wróbel pod numerem 609640926. 25
1 grudnia 1980 r. został dyrektorem Dzielnicowego Ośrodka Sportu i Rekreacji Fabryczna we Wrocławiu, a po przekształceniach kilku dzielnicowych ośrodków w miejskie – dyrektorem MOSiR-u przy ul. Wejherowskiej. Pracował tam do kwietnia 2001 r. (1942–2012) Wiele zrobił dla tej placówki, pracy tej oddał całego siebie. Przyczynił się m.in. do budowy nowych kortów tenisowych, lepszego zagospodarowania e wtorek, 14 sierpnia 2012 r., żegnaliśmy śp. Kąpieliska Glinianki na Pilczycach, a szczególnie magistra Tadeusza Banacha. Zmarł 11 sierp- do powstania znanej hali sportowej „Orbita” przy nia. Żegnali Go najbliżsi: żona Jadwiga, synowie ul. Wejherowskiej. Jerzy i Jacek, wnukowie Tomasz i Patryk oraz Ponadto podczas wrocławskiego okresu swej dalsza rodzina Tadeusza i Jadwigi z Zamojszczyzny kariery zawodowej czynnie działał w dolnośląskim i z Górnego Śląska. Okręgowym Związku Piłki Nożnej, zajmował także Gdy przyjechałam do Obornik Śląskich w 1963 r., stanowisko we władzach PZPN-u. Wtedy też zaTadeusz i Jadwiga Banachowie jako młodzi nauczycie- przyjaźnił się z legendarnym trenerem piłkarskim le pracowali już w Szkole Podstawowej Nr 1. Na Dolny Kazimierzem Górskim. Śląsk przybyli z Lubelszczyzny, skąd oboje pochodzili. Do Obornik Śląskich powrócił w sensie zawodoTadeusz urodził się 22 grudnia 1942 r. w Bodaczo- wym w 2002 r., a od 1 kwietnia 2003 r. podjął pracę wie Zamojskim, kilkanaście kilometrów od Zamościa. na stanowisku dyrektora Ośrodka Sportu i Rekreacji Zanim trafił do obornickiej „Jedynki”, pracował w Obornikach Śląskich, którą kontynuował aż do krótko w szkole w miejscowości Boleścin niedaleko 30 kwietnia 2011 r., mimo że od 2007 r. był już na Trzebnicy. W szkole uczył wychowania fizycznego, emeryturze. kontynuując w ten sposób swoją W okresie tym w Obornikach zorpasję sportową. Sport od wczesnej ganizowano kilka znaczących imprez młodości był obecny w Jego życiu spor tow ych: mistrzostwa Polski i stale go interesował. Jeszcze jako kobiet w podnoszeniem ciężarów uczeń startował w konkurencjach (2006), konkurencje szermiercze biegowych w lekkoatletycznych Olimpiady Młodzieży (2008), ogólmistrzostwach Polski młodzików, nopolskie mistrzostwa LZS kobiet potem grał jako zawodnik w piłkę i mężczyzn do lat 17 w podnoszeniu nożną, a następnie, już jako trener ciężarów (2007). Odbywały się też i działacz zajmował się piłką ręczną. doroczne turnieje o Puchar Rektora Poza pracą nauczycielską akUniwersytetu Wrocławskiego w kotywnie działał w obornickim LuTadeusz Banach (z prawej) szykówce kobiet (międzynarodowe) dowym Klubie Sportowym „Bór”, podczas siatkarskiego turnie- oraz Wyzwolenia Obornik w piłce który wchodził w skład Zrzeszenia ju Wyzwolenia Obornik; rok siatkowej (regionalne, organizowane Ludowych Zespołów Sportowych 2008. Fotografia ze zbiorów przez Stowarzyszenie Piłki Siatkowej (LZS). W klubie „Bór” pracował od OSiR w Obornikach Śląskich. „Olimp”). Tadeusz Banach m.in. do1966 r. do końca lat 70. Był tam konał reaktywacji obornickiej sekcji kierownikiem sekcji i trenerem piłki ręcznej (właści- podnoszenia ciężarów poprzez utworzenie nowego wie założył tę sekcję), a wielokrotnie pełnił funkcję Uczniowskiego Klubu Sportowego „Relaks” i był członka zarządu. Jednocześnie studiował zaocznie pomysłodawcą rozgrywania od 2007 r. Memoriału na Akademii Wychowania Fizycznego Poznaniu, imienia Mieczysława Ogonowskiego w piłce ręcznej gdzie uzyskał tytuł magistra. mężczyzn. Krótko po ukończeniu studiów rozpoczął pracę Do swego środowiska wnosił zawsze wiele zapału w Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Trzeb- i energii dla rozwoju sportu – wiedzą o tym i doceniają nicy, był tam szefem ds. sportu i turystyki. Na prze- to ludzie, którzy znali Go osobiście. Za działalność łomie lat 60. i 70. przeszedł do Wojewódzkiej Rady zawodową śp. Tadeusza Banacha wyróżniono Narodowej we Wrocławiu, gdzie również zajmował wieloma odznaczeniami, m. in. Srebrnym Krzyżem się sportem i turystyką. Zasługi za całokształt pracy (1992 r.). Przyznano Mu 26
Wspomnienie
Tadeusz Banach
W
także – byłam na uroczystości wręczania w dniu 11 listopada 2007 r. – Odznakę za Zasługi dla Związku Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych. W Jego ostatnim pożegnaniu, oprócz rodziny, uczestniczyli dawni uczniowie, koledzy nauczyciele, sąsiedzi, współpracownicy z MOSiR-u we Wrocławiu i OSiR-u w Obornikach, koledzy z Ludowych Zespołów Sportowych i klubu „Bór” oraz przyjaciele, m.in. Mieczysław Łopatka (były reprezentant Polski w koszykówce z mistrzostw Europy w 1963 r.), gen. Zbigniew Janoś (były dowódca III Korpusu Wojsk Obrony Powietrznej Kraju), Zdzisław Paliga (kanclerz AWF we Wrocławiu). Była również delegacja władz gminy Oborniki Śląskie. Po Mszy św. w kaplicy, na zakończenie ceremonii pogrzebowych poczet sztandarowy Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej oddał Mu cześć.
W czwartek 12 lipca, gościliśmy w naszej parafii Pielgrzymkę Rowerową z Głogowa na Jasną Górę. Składamy podziękowanie wszystkim zaangażowanym w przyjęcie pątników. Szczególne podziękowania dla Pana Burmistrza za udostępnienie Szkoły Podstawowej nr 3, gdzie pielgrzymi mogli odpocząć. Dziękujemy Dyrekcji i Kierownictwu Szkoły za wszelką pomoc.
Pielgrzymka głogowska
Tadeusz Banach z rodziną – żoną Jadwigą, synami Jerzym i Jackiem, dzień Pierwszej Komunii świętej Jacka; maj 1974 r. Fotografia ze zbiorów autorki. Marzeniem śp. Tadeusza było wybudowanie krytego basenu w Obornikach Śl. – nie zdążył tego zrealizować; może Jego następcy spełnią to marzenie. Rodzinie Zmarłego składam kondolencje. Niech śp. Tadeusz Banach spoczywa w spokoju.
Pielgrzymi z Głogowa, którzy na swoim szlaku do Częstochowy, zatrzymali się 4 sierpnia 2012 r. przy naszym kościele na wspólną modlitwę, posiłek i krótki wypoczynek, bardzo serdecznie dziękują za dary, poczęstunek i gościnne przyjęcie. Pokrzepieni na duszy i ciele z wielkim entuzjazmem ruszyli w dalszą drogę. Obiecali modlitwę w naszej intencji podczas pielgrzymki i przed obrazem Jasnogórskiej Pani.
Irena Kwiatkowska, chrzestna Jacka Współpraca: Henryk Laur i Grzegorz Czerkas Ps. Informacje o śp. Tadeuszu otrzymałam od Jego przełożonych i współpracowników. Bardzo dziękuję im za udzieloną pomoc.
27
Kronika parafialna Kronika parafii NSPJ W czwartek 28 czerwca imieniny obchodził ks. Ireneusz Pelka SDS. Podczas Mszy św. o godz. 18.30 modliliśmy się w intencji ks. Ireneusza i składaliśmy mu imieninowe życzenia. O godz. 19.15 w Domu Katolickim odbyła się kolejna katecheza dorosłych w ramach „Wieczorów Nikodema”. Katechezę pt. „Kościół świeckich czy duchownych?” poprowadził ks. Maciej Chwarścianek SDS. W piątek 29 czerwca o godz. 8.00 dla dzieci, młodzieży i wychowawców została odprawiona Msza św. dziękczynna na zakończenie roku szkolnego. Dzień wcześniej od godz. 17.30 można było skorzystać z sakramentu pokuty. W soboty 30 czerwca, 4 sierpnia i 1 września kapłani odwiedzili chorych z posługą sakramentalną. W kolejne pierwsze dni miesiąca: 1 lipca, 1 sierpnia i 1 września o godz. 18.30 sprawowane były Msze św. w intencji dzieci i rodziców tworzących grupę Różańca Rodziców. W pierwsze niedziele miesiąca: 1 lipca, 5 sierpnia i 2 września podczas Mszy św. o godz. 12.30 odbywały się uroczystości udzielania chrztu św. Poprzedzały je katechezy chrzcielne dla rodziców i rodziców chrzestnych prowadzone w piątki przed niedzielami chrztów. W niedzielę 1 lipca przed kościołem prowadzona była zbiórka do puszek na wsparcie akcji „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia”, w ramach której grupa wolontariuszy wyjechała na Kresy, by tam pracować przy porządkowaniu polskich cmentarzy. W niedzielę 8 lipca podczas Mszy św. o godz. 12.30 dzieciom, które obchodziły pierwszą rocznicę urodzin i chrztu św., zostało udzielone błogosławieństwo rocznych dzieci. W niedzielę 8 lipca członkowie i sympatycy Koła Przyjaciół Radia Maryja uczestniczyli w Ogólnopolskim Spotkaniu Modlitewnym w Częstochowie na Jasnej Górze. Ofiary składane na tacę w drugą niedzielę lipca, sierpnia i września, przeznaczone na cele inwestycyjne w naszej parafii, wyniosły: 4630 zł, 5040 zł i 4535 zł. Dziękujemy za złożone ofiary. 11 i 12 lipca oraz 28 i 30 sierpnia w Domu Katolickim Caritas międzyparafialna wydawała żywność dla osób w trudnej sytuacji materialnej. 28
W drugie czwartki miesiąca: 12 lipca, 9 sierpnia i 13 września o godz. 18.30 odprawiane były Msze św. w intencjach Akcji Katolickiej i jej członków.
Podczas Mszy św. o godz. 12.30 matkom w stanie błogosławionym zostało udzielone błogosławieństwo matek oczekujących potomstwa.
W niedzielę 15 lipca przypadała niedziela adoracji Najświętszego Sakramentu.
W niedzielę 16 września po Mszy św. o godz. 12.30 odbyło się spotkanie organizacyjne dla rodziców i dzieci, które w tym roku podejmą przygotowanie do Pierwszej Komunii Świętej.
W trzecie piątki miesiąca: 20 lipca i 17 sierpnia i 21 września odbywały się spotkania modlitewne Koła Przyjaciół Radia Maryja. O godz. 18.00 odmawiano różaniec, po nim sprawowana była Msza św. w poleconych intencjach. Z okazji wspomnienia św. Krzysztofa, patrona kierowców, w niedzielę 29 lipca modliliśmy się za wszystkich podróżujących. Po Mszach św. odbył się obrzęd błogosławienia kierowców i pojazdów. Ofiary zebrane przy tej okazji, w wysokości 1050 zł, przeznaczone zostały na zakup środków transportu dla misjonarzy przez organizację MIVA Polska oraz Salwatoriański Referat Misji Zagranicznych. W dniach od 2 do 10 sierpnia trwała piesza pielgrzymka wrocławska na Jasną Górę. Opiekunem naszych parafian był ks. Ireneusz. Grupa osób, które nie mogły uczestniczyć bezpośrednio, pielgrzymowała duchowo, uczestnicząc w adoracji lub nabożeństwie w naszym kościele o godz. 18.00. W sobotę 4 sierpnia Czciciele Miłosierdzia Bożego uczestniczyli w pielgrzymce do Lichenia. 15 sierpnia, w Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i rocznicę Cudu nad Wisłą, o godz. 12.30 sprawowana była Msza św. za Ojczyznę. Podczas każdej Mszy święciliśmy zioła i kwiaty. Ofiarami w tym dniu wspieraliśmy budowę kościołów w naszej archidiecezji. Od godz. 15.00 trwała adoracja wieczysta Najświętszego Sakramentu. 15 sierpnia w Kuraszkowie o godz. 11.15 superior ks. Stanisław Mucha SDS odprawił Msze św. dożynkową, podczas której dziękowaliśmy za tegoroczne plony. W niedzielę 2 września Akcja Katolicka prowadziła zbiórkę na posiłki dla dzieci (zebrano 1038,88 zł). W poniedziałek 3 września z okazji rozpoczęcia roku szkolnego o godz. 8.00 została odprawiona Msza św., w której uczestniczyły dzieci, młodzież i wychowawcy. W poprzedzający piątek od godz. 18.00 można było przystąpić do spowiedzi świętej. W piątek 7 września od 16.30 prowadzona była spowiedź pierwszopiątkowa dla dzieci, a o 17.00 Msza św. W niedzielę 9 września podczas Mszy św. o godz. 12.30 modliliśmy się za dzieci rozpoczynające naukę w szkole. Z tej okazji zostały poświęcone przybory szkolne pierwszoklasistów.
O godz. 16.00 Akcja Katolicka, z okazji patronalnego święta Podwyższenia Krzyża Świętego, zorganizowała nabożeństwo przy Krzyżu na Grzybku. Liturgię poprowadził ks. Stanisław Mucha. We wtorek 18 września rozpoczęły się Katechezy Przedmałżeńskie dla narzeczonych, które potrwają do 16 października. Z piątku na sobotę z 21 na 22 września pod hasłem: „Któraś uwierzyła – wspieraj nas w pielgrzymce wiary” odbyła się diecezjalna pielgrzymka i czuwanie na Jasnej Górze. Uczestniczyła w niej grupa naszych parafian wraz z ks. proboszczem. W sierpniu w naszym kościele przy obrazach Matki Bożej i bł. Jana Pawła II został postawiony świecznik wotywny ze świecami intencyjnymi. Zapalenie świecy połączone z osobistą modlitwą jest starą tradycją Kościoła, pielęgnowaną szczególnie w Kościele Wschodnim. Serdecznie zapraszamy do modlitwy w intencji własnej, naszych bliskich żyjących i tych zmarłych, którzy potrzebują naszego duchowego wsparcia. W miejscu dawnej ambony został zamontowany pulpit na Ewangeliarz. Można w nim osobiście przeczytać fragmenty Ewangelii czytane podczas niedzielnych i świątecznych Mszy św. Została podjęta także niewielka modernizacja konfesjonałów, by polepszyć warunki spowiadania się.
OgłoszeniA parafii NSPJ
Nabożeństwa różańcowe w październiku w kościele NSPJ: – dla dorosłych codziennie o godz. 18.00 – dla dzieci od poniedziałku do piątku o godz. 17.00. Strona parafii NSPJ www.parafiaoborniki.sds.pl
OgłoszeniA
parafii JTiAP 29 września będziemy obchodzić w naszej parafii Dzień Chorego. O godz. 10.00 zostanie odprawiona Msza św., na którą zapraszamy wszystkich chorych i w podeszłym wieku. Msza św. będzie połączona z udzielaniem sakramentu chorych, a po niej nastąpi. nabożeństwo eucharystyczne z błogosławieństwem lourdzkim. Członków rodzin oraz sąsiadów prosimy, aby chorym i starszym pomogli przybyć do kościoła. Od 1 października do końca marca Msza św. wieczorna w tygodniu o godz. 18.00. Nabożeństwa różańcowe w październiku: w tygodniu o godz. 17.30, a w niedziele i święta o godz. 16.30. 7 października, o godz. 8.30 – intronizacja kopii figury Matki Boskiej Fatimskiej przywiezionej przez pielgrzymów z Fatimy jako dar serca dla naszej świątyni parafialnej. 11 października, o godz. 18.00 – uroczysta inauguracja Roku Wiary. Piesza Pielgrzymka do Grobu św. Jadwigi organizowana przez Oazę Rodzin odbędzie się w sobotę 13 października. Zbiórka przy naszym kościele o 9.30. Wymarsz o godz. 10.00. 13 października zapraszamy na ostatnie w tym roku nabożeństwo fatimskie. Matka Boża 13 października 1917 r. po raz ostatni objawiła się dzieciom w Fatimie, wtedy też dokonał się cud słońca. Rozpoczęcie nabożeństwem różańcowym o godz. 17.30, następnie Msza św. Po niej procesja światła, na którą prosimy zabrać świece i różaniec fatimski. Nabożeństwo zakończymy Apelem Fatimskim. Numer konta parafialnego, na które można wpłacać ofiary na remont dachu naszego kościoła: ING Bank Śląski 15 1050 1575 1000 0090 7497 0857, Parafia Rzymskokatolicka św. Judy Tadeusza i św. Antoniego Padewskiego, ul. Trzebnicka 35, 55-120 Oborniki Śląskie. Psycholog pełni dyżur w Poradni Życia Rodzinnego w czwartki od 17.00 do 19.00. Tel. w godzinach dyżuru (71) 310 23 52. Katolickie Stowarzyszenie „Ecclesia” numer konta bankowego: 94 9583 0009 0018 2663 2000 0001
29
Kronika parafialna Kronika parafii JTiAP 24 czerwca w Golędzinowie przeżywaliśmy uroczystość odpustową ku czci NMP Nieustającej Pomocy. Uroczystości przewodniczył i kazanie wygłosił ks. Karol Węgrzyn SDS. W tym dniu w kościele parafialnym gościliśmy ks. Macieja Szeszko SDS – dyrektora Ruchu Młodzieży Salwatoriańskiej, który podczas Mszy św. głosił Słowo Boże, natomiast po Mszach św. wraz z młodzieżą zbierał ofiary do puszek na wsparcie organizacji Forum Młodych w Dobroszycach. Zebrano na ten cel 1679, 40 zł. 26 czerwca, w czwarty wtorek miesiąca, została odprawiona Msza św. wotywna i nowenna do św. Judy Tadeusza. Po Mszy św. odbyło się spotkanie organizacyjne dla uczestników pielgrzymki do Lourdes, Santiago de Compostela i Fatimy. 27 czerwca podczas Mszy św. o godz. 19.00 nastąpiło uroczyste przyjęcie do Godziny Obecności nowych członków Straży Honorowej Serca Pana Jezusa. 29 czerwca zakończyliśmy kolejny rok szkolny i katechetyczny. Msza św. na zakończenie roku dla dzieci i młodzieży była sprawowana w piątek rano o 8.00. Tego samego dnia podczas Mszy św. o godz. 19.00 pożegnaliśmy ks. Sebastiana Bratka SDS, który od 1 lipca został przeniesiony do Dobroszyc. 1 lipca, w pierwszą niedzielę miesiąca, po Mszy św. o godz. 8.30 nastąpiła zmiana tajemnic różańca świętego, a popołudniu trwaliśmy na Adoracji Najświętszego Sakramentu. W tym dniu powitaliśmy w naszej wspólnocie parafialnej i zakonnej ks. Michała Gołebiowskiego SDS. Również w tym dniu przed kościołem wolontariusze zbierali ofiary do puszek jako wsparcie akcji „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia”. 4 lipca odbyła się konferencja dla rodziców i chrzestnych przed niedzielnymi chrztami. 6 lipca po Mszy św. o godz. 19.00 nastąpiła zmiana bilecików Straży Honorowej Serca Pana Jezusa. 30
7 lipca po Mszy św. o godz. 8.30 odbyła się nabożeństwo pierwszosobotnie ku czci Niepokalanego Serca NMP. W tym dniu odwiedziliśmy z posługą sakramentalną naszych chorych w domach. 8 lipca, w drugą niedzielę miesiąca, taca na remont dachu naszego kościoła wyniosła 5 455 zł. Wszystkim ofiarodawcom składamy Bóg zapłać. 10 lipca, w drugi wtorek miesiąca, sprawowaliśmy Mszę św. wotywną i nowennę do św. Antoniego Padewskiego. 12 lipca wieczorem przybyła do naszej parafii na nocleg Pielgrzymka Rowerowa z Głogowa na Jasną Górę. 13 lipca odbyło się nabożeństwo fatimskie. Rozpoczęło się Mszą św. o godz. 19.00, a po niej miała miejsce procesja światła i różaniec fatimski, zakończony Apelem Fatimskim. 15 lipca o godz. 11.00 przeżywaliśmy uroczystą mszę św. prymicyjną ks. Włodzimierza Szydłowskiego SDS, który w naszej parafii odbywał praktykę diakońską. Kazanie prymicyjne wygłosił ks. proboszcz Jacek Wawrzyniak SDS. Po każdej mszy św. ks. prymicjant udzielał wszystkim błogosławieństwa prymicyjnego. 22 lipca z racji wspomnienia św. Krzysztofa – patrona kierowców i podróżujących, po każdej Mszy św. obywało się poświęcenie pojazdów. 24 lipca, w czwarty wtorek miesiąca, została odprawiona Msza św. wotywna i nowenna do św. Judy Tadeusza. 29 lipca, z racji wspomnienia św. Joachima i Anny – rodziców Matki Najświętszej, które przypada w kalendarzu liturgicznym 26 lipca, obchodziliśmy w Kowalach odpust ku czci św. Anny. Sumie odpustowej przewodniczył i kazanie wygłosi ks. superior Benon Hojeński SDS. 4 sierpnia po Mszy św. o godz. 8.30 odbyła się nabożeństwo pierwszosobotnie ku czci Niepokalanego Serca NMP. W tym dniu tradycyjnie gościliśmy pielgrzymów z Głogowa, zdążających na Jasną Górę, którzy zatrzymali się u nas na krótki odpoczynek oraz na posiłek. Pokrzepieni na duszy i ciele z wielkim entuzjazmem ruszyli w dalszą drogę. Obiecali modlitwę w naszej
intencji podczas pielgrzymki i przed obrazem Jasnogórskiej Pani. 5 sierpnia, w pierwszą niedzielę miesiąca, po Mszy św. o godz. 8.30 nastąpiła zmiana tajemnic różańca świętego, a popołudniu trwaliśmy na Adoracji Najświętszego Sakramentu. 8 sierpnia o godz. 19.30 odbyła się konferencja dla rodziców i chrzestnych przed niedzielnymi chrztami. 12 sierpnia, w drugą niedzielę miesiąca, taca przeznaczona na spłacenie remontu dachu naszego kościoła wyniosła 6 327 zł. Za złożone ofiary składamy Bóg zapłać. 13 sierpnia z różańcem w ręku uczestniczyliśmy w nabożeństwie fatimskim. Rozpoczęło się mszą św. o 19.00, po mszy św. była procesja światła i różaniec fatimski. 14 sierpnia, w drugi wtorek miesiąca, została odprawiona Msza św. wotywna i nowenna do św. Antoniego Padewskiego. 15 sierpnia przeżywaliśmy uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Po każdej Mszy św. odbywało się poświęcenie wiązanek z kwiatów i ziół. 17 sierpnia w kalendarzu liturgicznym wspominaliśmy św. Jacka, kapłana. W tym dniu swoje imieniny obchodził ks. Proboszcz Jacek Wawrzyniak SDS. o godz. 19.00 została odprawiona w jego intencji Msza św., po której przedstawiciele grup parafialnych złożyli solenizantowi życzenia. 28 sierpnia, w czwarty wtorek miesiąca, była sprawowana Msza św. wotywna i nowenna do św. Judy Tadeusza. W mszy św. uczestniczyli pielgrzymi udający się do Lourdes, Santiago de Compostela i Fatimy. Po Mszy św. ks. Karol Węgrzyn SDS udzielił błogosławieństwa na czas pielgrzymki. Pielgrzymka wyruszyła kilka minut po północy 29 sierpnia. Zakończyła się 9 września o godz. 7.00 rano Mszą św. w kościele parafialnym. 1 września po Mszy św. o godz. 8.30 zostało odprawione nabożeństwo pierwszosobotnie ku czci Niepokalanego Serca NMP. W tym dniu odwiedziliśmy z posługą sakramentalną naszych chorych w domach.
2 września, w pierwszą niedzielę miesiąca, miała miejsce adoracja Najświętszego Sakramentu. Przed kościołem natomiast Akcja Katolicka przeprowadziła zbiórkę do puszek na dożywianie w szkołach dzieci z ubogich rodzin (zebrano 1272 zł). W tym dniu również w kaplicy w Golędzinowie podczas Mszy św. o godz. 9.45 dziękowaliśmy za tegoroczne zbiory. Mszy św. przewodniczył i kazanie wygłosił ks. Karol Węgrzyn SDS. Również 2 września, w ramach XIX Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Kameralnej i Organowej, o godz. 19.00 w naszym kościele odbył się koncert pt. „Kazania Piotra Skargi” w wykonaniu Anny Romantowskiej (recytacja), Katarzyny Bochyńskiej-Wojdył – sopran i Roberta Grudnia (organy). 3 września Mszą św. o godz. 8.00 rozpoczęliśmy nowy rok szkolny i katechetyczny. 6 września, w pierwszy czwartek miesiąca, miała miejsce Godzina Święta. 7 września, w pierwszy piątek miesiąca, nastąpiła wymiana bilecików Straży Honorowej, a po Mszy św. odbyło się nabożeństwo do Serca Pana Jezusa. 9 września taca na spłacenie remontu dachu naszego kościoła wyniosła 7 313 zł. 11 września, w drugi wtorek miesiąca, sprawowana była Msza św. wotywna i nowenna do św. Antoniego Padewskiego. 13 września sprawowaliśmy nabożeństwo fatimskie. Rozpoczęło się Mszą św. o godz. 19.00, po niej nastąpiła procesja światła, różaniec fatimski i apel fatimski. 16 września przeżywaliśmy 46. Dzień Środków Społecznego Przekazu. Swoimi ofiarami do puszek wsparliśmy Radio Rodzina. Ofiary wyniosły 323 zł. 20 września o godz. 10.00 w naszym kościele sprawowana była Msza św. inaugurująca nowy rok akademicki Uniwersytetu III Wieku. 21 i 22 września uczestniczyliśmy w corocznym nocnym czuwaniu duchowieństwa i wiernych Archidiecezji Wrocławskiej na Jasnej Górze. 31
Sakrament Chrztu Œw. przyjêli: Parafia NSPJ 19. Laura Helena Krzystaszek, 1.07.2012 r. 20. Maja Stawarska, 8.07.2012 r. 21. Ignacy Stanisław Gawiński, 8.07.2012 r. 22. Julia Paluchowska, 22.07.2012 r. 23. Maja Szermer, 29.07.2012 r. 24. Aleksander Eryk Wolsztyniak, 5.08.2012 r. 25. Szymon Jan Olszewski, 12.08.2012 r. 26. Lilianna Weronika Marmulewicz, 12.08.2012 r. 27. Maciej Lech Dyjak, 19.08.2012 r. 28. Monika Anna Durkalec, 2.09.2012 r. 29. Anna Medyńska, 8.09.2012 r. 30. Nikola Alicja Kolber, 9.09.2012 r. Parafia JTiAP 13. Franciszek Mazij, 27.05.2012 r. 14. Jan Wróbel, 10.06.2012 r. 15. Aleksander Kuźma, 10.06.2012 r. 16. Julia Wierzbicka, 10.06.2012 r. 17. Hanna Kazimierska, 16.06.2012 r. 18. Filip Wieszczyski, 17.06.2012 r. 19. Wiktor Jakubowski, 01.07.2012 r. 20. Magdalena Januszewska, 07.07.2012 r. 21. Franciszek Olbert, 08.07.2012 r. 22. Filip Włodarczyk, 15.07.2012 r. 23. Jagoda Staniszewska, 22.07.2012 r. 24. Anna Marticke, 04.08.2012 r. 25. Michał Kowalski, 12.08.2012 r. 26. Nela Kołoczek, 12.08.2012 r. 27.Oliwia Ośmiałowska, 12.08.2012 r. 28. Natalia Zajkowska, 12.08.2012 r. 29. Zofia Busz, 15.08.2012 r. 30. Wiktor Bogucki, 18.08.2012 r. 31. Szymon Popielas, 19.08.2012 r. 32. Jakub Jedynak, 19.08.2012 r. 33. Wiktor Pazdej, 26.08.2012 r. 34. Shantelle Rommwey, 26.08.2012 r. 35. Pola Karwowska, 01.09.2012 r. 36. Mateusz Szatan, 02.09.2012 r. 37. Krzysztof Biel, 09.09.2012 r. 38. Katarzyna Kunat, 09.09.2012 r.
Sakrament małżeństwa zawarli:
Odeszli do Pana po wieczną nagrodę:
Parafia NSPJ 4. Mateusz Andrzej Domagała – Julita Kluk, 23.06.2012 r. 5. Krzysztof Kowalów – Kinga Hiacynta Jezierska, 7.07.2012 r. 6. Piotr Artur Grudzień – Jowita Wolsztyniak, 14.07.2012 r. 7. Marek Boho – Sylwia Agnieszka Pawlak, 14.07.2012 r. 8. Krzysztof Marek Kasprzyk – Karolina Ryba, 21.07.2012 r. 9. Tomasz Gierek – Hanna Barbara Pieczonka, 28.07.2012 r. 10. Marcin Stanisław Pawłowski – Aleksandra Bernadek, 11.08.12 r. 11. Rafał Maślankowski – Paulina Roksana Błońska, 18.08.12 r. 12. Mariusz Piotr Grądzki – Barbara Izabela Żurek, 25.08.12 r. 13. Rafał Ługowski – Agnieszka Stanisława Wolna, 1.09.2012 r. 14. Jarosław Wojciech Kuziel – Emilia Anna Kępińska, 8.09.12 r.
Parafia NSPJ 35. Stanisława Salwa l. 93, zm. 25.06.12 r. 36. Krystyna Kujawa, l. 65, zm. 1.07.2012 r. 37. Władysław Józef Panek, l. 66, zm. 3.07.2012 r. 38. Jan Dybała,l. 86, zm. 4.07.2012 r. 39. Władysław Zgieb, l. 84, zm. 8.07.2012 r. 40. Wojciech Marek Szymański, l. 23, zm. 7.07.2012 r. 41. Maria Cecylia Adamczak,l. 86, zm. 21.07.2012 r. 42. Andrzej Bogusławski, l. 37, zm. 21.07.2012 r. 43. Władysława Hałaburda, l. 88, zm. 3.08.2012 r. 44. Stanisław Żak, l. 90, zm. 6.08.2012 r. 45. Tadeusz Banach, l. 70, zm. 11.08.2012 r. 46. Władysława Rudnik, l. 86, zm. 18.08.2012 r. 47. Bogusław Jan Michałowicz, l. 56, zm. 18.08.2012 r. 48. Zdzisław Władysław Marcin Skorek, l. 79, zm. 20.08.2012 r. 49. Helena Sala, l. 89, zm. 22.08.2012 r. 50. Edward Jan Pachołek,l. 68, zm. 25.08.2012 r. 51. Stanisława Nyk, l. 89, zm. 31.08.2012 r. 52. Mieczysław Feczan, l. 53, zm. 2.09.12 r. 53. Maria Medyńska, l. 81, zm. 9.09.2012 r. 54. Dariusz Włodarczyk,l. 50, zm. 10.09.2012 r.
Parafia JTiAP 2. Kamil Zakrawacz i Ewelina Boksa, 16.06.2012 r. 3. Aleksy Domagała i Justyna Siekierka, 14.07.2012 r. 4. Christian Tworek i Anna Sadkiewicz, 28.07.2012 r. 5. Tomasz Cirka i Dorota Leszczyńska, 04.08.2012 r. 6. Witold Michalski i Agata Burek, 04.08.2012 r. 7. Bartłomiej Miedziński i Sylwia Stachowicz, 18.08.2012 r. 8. Mateusz Szala i Małgorzata Kopyra, 25.08.2012 r. 9. Marcin Ciesielski i Anna Szadkowska, 25.08.2012 r. 10. Marek Krzyżyk i Jolanta Pierzynowska, 01.09.2012 r. 11. Tomasz Tokarz i Agnieszka Kot, 01.09.2012 r. 12. Piotr Karwowski i Iwona Łukowska, 01.09.2012 r. 13. Piotr Bić i Katarzyna Wojsa, 08.09.2012 r. 14. Marcin Koczan i Marta Paduszyńska, 08.09.2012 r.
Parafia JTiAP 29. Zuzanna Fronczek, l. 87, zm. 25.05.12 r. 30. Zofia Płucisz, l. 72, zm. 02.06.2012 r. 31. Jan Przeor, l. 71, zm. 11.06.2012 r. 32. Antoni Grajewski, l. 65, zm. 18.06.12 r. 33. Tadeusz Wereszko, l. 88, zm. 16.06.12 r. 34. Kazimierz Okoń, l. 58, zm. 09.07.2012 r. 35. Ryszard Biernat, l. 64, zm. 09.07.2012 r. 36. Piotr Rakicki, l. 39, zm. 17.07.2012 r. 37. Edward Miemietz, l. 73, zm. 06.07.12 r. 38. Kazimierz Zdanowski, l. 62, zm. 31.12.2012 r. 39. Władysław Salamor, l. 75, zm. 02.08.12 40. Katarzyna Howorus, l. 59, zm. 06.08.2012 r. 41. Czesław Laskowski, l. 84, zm. 31.08.2012 r. 42. Jan Sowiński, l. 80, zm. 01.09..12 r. 43. Maria Gołda, l. 104, zm. 03.09.12 r. 44. Stanisław Lach, l. 75, zm. 03.09.12 r.
Nasza Parafia – pismo redagowane przez wiernych parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa oraz św. Judy Tadeusza i św. Antoniego Padewskiego w Obornikach Śląskich. Redakcja: Robert Wrzesiński (redaktor naczelny), ks. Karol Węgrzyn SDS, Grzegorz Czerkas, Aldona Dudek (korekta), Alina Gołecka, Magdalena Liszka, Dorota Nikiporczyk (webmaster), Małgorzata Pawlak, Monika Pawlak, ks. Ireneusz Pelka SDS (asystent kościelny), Zbigniew Stachurski, Barbara Wrzesińska. Adres redakcji: „Nasza Parafia”, Parafia Rzymsko-Katolicka, ul. Stefana Kardynała Wyszyńskiego 23, 55-120 Oborniki Śląskie, e–mail:
[email protected], www.naszaparafia.sds.pl (lub www.naszaparafia.salwatorianie.pl) Wydawca: Studio Graphito (nr tel. 71-310 21 65), nakład 500 egz. Redakcja zastrzega sobie prawo zmiany tytu³ów, skracania i dokonywania korekty stylistycznej nades³anych tekstów.